W tym regionie Polski liczba zakwestionowanych L4 wzrosła dwukrotnie. Kiedy pracodawca ma prawo do kontroli?

chorowanie w łóżku
Kontrole pracowników na L4
Źródło: Justin Paget/Getty Images

Przebywanie na zwolnieniu lekarskim powinno wiązać się ze stosowaniem się do zaleceń lekarza. Dotyczy to również pozostania w domu i niepodejmowania się w tym czasie innych prac zarobkowych. W Opolu w wyniku kontroli ZUS ujawniono, iż liczba cofniętych zasiłków chorobowych na przestrzeni ostatnich lat wzrosła dwukrotnie. W jakim przypadku pracodawca może sprawdzić, czy korzystamy ze zwolnienia prawidłowo?

Dalsza część artykułu dostępna jest pod materiałem wideo.

Dr Katarzyna Kalata

Dr Katarzyna Kalata
Czy pracownik może odmówić pracy w święta?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Kontrole pracowników na L4

Jak przekazał rzecznik opolskiego ZUS, według najnowszych danych, co ósmy skontrolowany w tym mieście pracownik przebywający na zwolnieniu chorobowym nie korzystał z niego prawidłowo. W wyniku kontroli w 2024 roku opolski ZUS wstrzymał wypłaty zasiłków na blisko 640 tysięcy złotych. Dla porównania, w 2020 roku było to 288 tysięcy złotych.

- Skoro czas chorobowego to niezdolność do pracy, to należy stosować się do zaleceń lekarza. Zwykle celem zwolnienia chorobowego jest odzyskanie pełnej zdolności do pracy oraz regeneracja organizmu przez odpoczynek i rehabilitację. Kiedy nie pracujemy, to nie zarabiamy i dlatego między innymi ZUS wypłaca za taki czas rekompensatę w postaci zasiłku chorobowego - wyjaśnia Sebastiana Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa opolskiego.

Rzecznik opolskiego ZUS podkreśla, że zarówno pracodawca, jak i ubezpieczyciel ma prawo sprawdzić, czy osoba korzystająca ze zwolnienia robi to prawidłowo. Jeżeli w czasie zwolnienia pracuje, lub wykorzystuje ten czas niezgodnie z przepisami, traci prawo do zasiłku za cały czas zwolnienia objętego kontrolą.

- W 2024 roku uprawnieni do tego pracownicy opolskiego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych sprawdzili, jak ze zwolnień lekarskich korzystało 3109 osób. W rezultacie 380 osobom ZUS wstrzymał wypłatę zasiłków chorobowych, opiekuńczych i świadczeń rehabilitacyjnych albo zakwestionował zasadność już wypłaconych świadczeń, na łączną kwotę niemal 640 tysięcy złotych. W 2023 roku na 1991 skontrolowanych zakwestionowano 150 świadczeń w wysokości 231,8 tys. złotych, a w 2020 z grupy 1337 skontrolowanych za nieprawidłowe uznano 170 zwolnień - wylicza rzecznik opolskiego ZUS.

Czy pracodawca może skontrolować pracownika na L4?

ZUS przypomina, że kontrolę prawidłowości wykorzystania e-zwolnienia może zrealizować pracodawca, który zgłasza do ubezpieczeń społecznych powyżej 20 pracowników. W takim przypadku to przedsiębiorca nalicza i wypłaca swoim pracownikom zasiłek chorobowy (wypłacone kwoty są przez pracodawcę rozliczane z ZUS-em przez pomniejszenie wpłacanych składek).

Możliwość sprawdzenia pracownika przez pracodawcę wynikają wprost z przepisów ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Natomiast pracodawca deklarujący ubezpieczenie poniżej 20 osób, może wystąpić o kontrolę zwolnień lekarskich do ZUS-u, który wypłaca zasiłki chorobowe. Kontrolę prawidłowości wykorzystywania zwolnienia lekarskiego od pracy pracodawca może przeprowadzać w miejscu pracy lub w miejscu prowadzenia działalności pozarolniczej (w przypadku, gdy pracodawca posiada informacje, że pracownik jest również zatrudniony u innego pracodawcy, wykonuje pracę na podstawie umowy zlecenia na rzecz innego podmiotu albo równocześnie prowadzi działalność pozarolniczą), w miejscu zamieszkania, w miejscu czasowego pobytu (adres podany w zaświadczeniu lekarskim) bądź w innym miejscu, jeśli z posiadanych informacji wynika, że jest to celowe.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości