Butterfly haircut - modne cięcie na jesień
Jesienna metamorfoza nie musi wiązać się z odważnymi zmianami, które często budzą niepokój zwłaszcza u właścicielek bardzo długich włosów. Kobiety, które pragną nieco odświeżyć swój wizerunek, mogą zdecydować się na modne cięcie, które w bardzo dyskretny sposób odmieni wygląd fryzury. Butterfly haircut sprawdzi się zwłaszcza na bardzo gęstych kosmykach, ponieważ podstawę uczesania stanowi staranne cieniowanie.
Butterfly haircut w dosłownym tłumaczeniu oznacza "fryzurę motyla". Nazwa ta z całą pewnością nie jest przypadkowa. Wyjątkowa technika strzyżenia zwraca uwagę lekkością formy, zapewnia subtelny i bardzo kobiecy efekt. Odpowiednio wykonane cięcie daje złudzenie krótkich włosów na czubku głowy, jednak cały jego urok polega na tym, że wybrane pasma sięgają poniżej ramion. Krótsze warstwy powinny opadać mniej więcej do linii żuchwy. Podstawę uczesania stanowi długa grzywka w stylu curtain bangs.
Zobacz wideo: SOS dla włosów. Porady trycholog Magdaleny Szymczak-Kępki
Fryzura butterfly haircut - dla kogo?
Unikatowa forma fryzury powinna przypaść do gustu zwłaszcza tym paniom, które noszą się z zamiarem wprowadzenia zmian wizerunkowych, jednak nie chcą decydować się na bardzo odważne cięcie. Uczesanie zwraca uwagę eleganckim charakterem, a w dodatku wpisuje się w aktualne trendy, dlatego z całą pewnością spotka się także z uznaniem kobiet, które starają się na bieżąco śledzić fryzjerskie nowinki.
Efekt precyzyjnego cieniowania butterfly haircut widoczny jest przede wszystkim na prostych włosach. Właścicielki kręconych kosmyków zdecydowane na taką zmianę, powinny zaopatrzyć się w prostownicę, która pozwoli im odpowiednio wystylizować fryzurę. Metamorfoza sprawdzi się u pań, których włosy sięgają przynajmniej do łopatek.
Zobacz także:
- Historia spódnicy. Jak zmieniała się na przestrzeni lat?
- Najczęstsze błędy w pielęgnacji paznokci. Dermatolog ostrzega, do czego mogą doprowadzić
- Mężczyźni chętnie wybierają spodnie rurki. Czy nadal są modne?
Autor: Magdalena Brzezińska
Źródło zdjęcia głównego: JGI/Jamie Grill/Getty Images
