W szóstym odcinku 30. sezonu "Kuchennych rewolucji" Magda Gessler wróciła do restauracji, której pomogła 14 lat temu. Jak się okazało, "Stara Kuźnia" w Magnuszewie ponownie wymagała interwencji kreatorki smaku. Tym razem chodziło jednak o coś więcej niż dobór odpowiedniego menu. Jak się okazało, do upadku lokalu doprowadziła rodzinna tragedia właścicielki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Rodzinny dramat uczestniczki "Kuchennych rewolucji"
Gdy Magda Gessler przekroczyła próg "Starej Kuźni", poprosiła jej właścicielkę, Anię, o szczerą rozmowę. Prowadząca "Kuchenne rewolucje" próbowała zrozumieć, co kryło się za upadkiem lokalu, który niegdyś cieszył się wielką popularnością.
- Jak to się stało, że mamy nie ma, co się zdarzyło? - dopytywała.
Jak zdradziła Ania, za wszystkim stała choroba jej mamy.
- Miała nowotwór - raka mózgu. Dwa lata właściwie mieszkałam w restauracji razem z Małgosią, moją obecną żoną. Właściwie to ona podtrzymywała mnie na duchu, żebym mogła jakoś funkcjonować - wyznała Magdzie Gessler, nie kryjąc łez.
Nie był to jednak koniec dramatu właścicielki lokalu.
- Jeszcze w czasie choroby mojej mamy, u Małgosi stwierdzili nowotwór na kręgosłupie. Akurat tutaj wszystko skończyło się szczęśliwie, to znaczy, ma osiem śrub i dwa pręty w kręgosłupie - podkreśliła, po czym dodała: - właściwie to w ogóle nikogo tutaj nie miałam, żeby mi pomógł z czymkolwiek.
Słysząc te słowa, Magda Gessler nie kryła zaskoczenia.
- W ogóle dziwię się, że wiedząc, że zrobiłam ci rewolucję, nie zadzwoniłaś do mnie - powiedziała, zwracając przy tym uwagę na jedną rzecz: - Trochę się izolujesz. W głowie się izolujesz od świata. Przez to nawet nie liczysz na pomoc, bo myślisz, że jej nie dostaniesz.
Internauci wspierają uczestniczkę "Kuchennych rewolucji"
Pod fragmentem najnowszego odcinka programu, który pojawił się na jego oficjalnym profilu na Instagramie, internauci wyrazili w komentarzach swoje wsparcie dla uczestniczki "Kuchennych rewolucji".
"Płakałam jak bóbr na tym dzisiejszym odcinku", "O Jezu", "No to się popłakałam... Dziewczyny, powodzenia", "Coś okropnego, tyle tragedii. Podziwiam za wytrwałość i za walkę o siebie" - czytamy.
Zobacz także:
- "The Traitors. Zdrajcy" odcinek 2. Mroczna misja na cmentarzu. Kto pożegnał się z programem?
- Pierwszy odcinek nowej edycji "Mam Talent!". Kto otrzymał złoty przycisk? "Były emocje"
- Julia Wieniawa "odpaliła wrotki" w "Mam talent!". "Zrozumiałam, że to krzesło należy do mnie"
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło: Instagram, "Kuchenne Rewolucje" TVN
Źródło zdjęcia głównego: MW MEDIA WARSZAWA