Smolasty o edukacji
Smolasty, czyli właściwie Norbert Smoliński, jak na gwiazdę nowego pokolenia przystało, nie ma problemu z tym, by otwarcie mówić o swoich problemach. Publicznie opowiedział o uzależnieniu i odwyku, nie ukrywał również, że miał problemy w szkole. W 2018 roku w studiu Dzień Dobry TVN opowiedział o braku matury - muzyk nie podchodził do egzaminu. Równocześnie zaznaczył, że rodzice zawsze byli dla niego wielkim wsparciem i starali się zrozumieć jego pasję.
- Sam sobie wtedy strzeliłem w stopę - przyznał. - Moja mama z jednej strony chciała, żebym nie przynosił wstydu, że tak powiem i zrobił to, co trzeba zrobić w tym wieku, z drugiej strony wierzyła w to, że to, co sobie tam skrobię u siebie w pokoju (…) te wszystkie piosenki, to mają jednak jakiś cel. Wierzyła w moją pasję, w to, że coś tam powoli zaczyna fajnie brzmieć, tak że kiedy pierwsze teledyski zaczęły wychodzić, stwierdziła, że może lepiej, że tak się stało – powiedział Norbert.
Smolasty kilkukrotnie twierdził, że nie wyklucza, że zrobi kiedyś maturę. Jest jednak przekonany, że nie to jest wykładnią jego umiejętności.
- W moim przypadku, ja od dziecka byłem katowany muzą w domu - wyznał w rozmowie z serwisem dziendobry.tvn.pl. - Nic mi nie odpowiadało w szkole za bardzo. Nie było przedmiotu, który by moje empiryczne prowadzenie się muzyczne poszerzał. Więc musiałem zrezygnować i zacząć robić więcej utworów. Absolutnie nie namawiam do opuszczenia szkoły, bo jeśli ktoś ma jakiś zalążek swojego talentu czy to jest angielski, czy fizyka, czy cokolwiek- to niech w to idzie - podkreślił.
Smolasty. Wykształcenie a pasja
Raper zaznaczył, że jeśli ktoś ma sprecyzowany cel, to lepiej skoncentrować się na jego realizacji.
- Nie chcę tworzyć rebelii, że szkoła jest nieistotna - powiedział Smolasty. - Tylko jeżeli ma się pasje, które nie są związane stricte z tym, co nauczają w szkole, to uważam, że może to znacznie skrócić czas dojścia na samą górę, jeśli skupi się właśnie na tym - skwitował.
Zobacz też:
- Najdziwniejsze prezenty na Dzień Nauczyciela. "Czułem się zażenowany"
- Joanna Przetakiewicz o swoim stylu: "Lubię chodzić ciągle w tych samych rzeczach"
- Skatowany szczeniaczek wyrzucony z 2 piętra. "Zabiłeś Sarenkę"
Autor: Adam Barabasz
Reporter: Adam Barabasz
Źródło zdjęcia głównego: Dzien Dobry TVN