Sara Jezuit, zwyciężczyni 4. edycji "Hotelu Paradise"
Nana i Łukasz oraz Sara i Michał dotrwali do ostatniego dnia rywalizacji w "Hotelu Paradise". Zgodnie z zasadami tylko jedna para mogła zwyciężyć, a o tym, kto wygra, decydowali byli uczestnicy programu. Takiego zakończenia nikt się jednak nie spodziewał.
Pod koniec finału na ścieżce lojalności, trzymając w dłoniach złote kule, stanęli naprzeciwko siebie Sara i Michał. Emocje sięgały zenitu, kiedy stawiali kolejne kroki. Mijając kolejno kwoty: 10 tys., 20 tys., 30 tys. Sara w końcu roztrzaskała o ziemię swoją złotą kulę i zdobyła 90 tys. zł. Z racji tego, że rzuciła jako pierwsza, cała kwota należy tylko do niej.
Michał był zaskoczony jej decyzją. Oboje wcześniej ustalili, że jeśli rzucą kulą, to oboje, w tym samym momencie.
Czy Michał wybaczył Sarze, że złamała dane słowo?
Intymne rozmowy na dziendobry.tvn.pl
- Rozmawiamy. Śmieję się, bo czasami jak się widzimy, to mówimy do siebie "witaj przyjacielu". (...) Ja do końca myślałam, że będę szła w programie z Przemkiem - powiedziała.
Sara Jezuit wspomina program
Zwyciężczyni 4. edycji "Hotelu Paradise" nie ukrywa, że bardzo dobrze wspomina program. Dla niej to była przygoda życia, którą chętnie by powtórzyła. Nowym uczestnikom 5. sezonu zazdrości słońca i tego, że wszystko przed nimi.
W 4. edycji jednego z najbardziej popularnych reality-show w Polsce było wiele sojuszy. Uczestnicy, którzy przyszli na początku programu złożyli sobie obietnice, które nowym uczestnikom nie do końca się podobały. Pojawienie się Sary zmieniło wszystko - dziewczyna weszła do domu bez planu, z nastawieniem na dobrą zabawę. Nie spodziewała się, że dojdzie do finału, a co dopiero, że wygra.
- Ja wbiłam tam totalnie na spontanie i nie miałam żadnego planu. Tam były jakieś sojusze, ktoś się na coś ugadywał, a ja totalnie na luzie chciałam przeżyć najlepsze wakacje w moim życiu - wyznała.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
- Karolina Pisarek wybiera suknię ślubną. "Aż normalnie ciarki mam"
- Węże 2022. Kto zdobył statuetki za najgorsze filmy? Lider jest jeden
- Joanna Krupa była o krok od tragedii. Samolot, którym leciała miał poważną awarię
- Sara Jezuit o swoim zachowaniu w finale "Hotelu Paradise": "To była impulsywna decyzja"
Autor: Karolina Kalatzi
Reporter: Karolina Kalatzi