Sara James o trudnych doświadczeniach: "Chciałabym, żeby ludzie traktowali mnie z szacunkiem"

MW_20241120_02_29_lores
Off the record: Sara James 2
Sara James to młoda wokalistka, która zdążyła już zwojować świat. W tym roku wydała debiutancką płytę "PLAYHOUSE" i pokazała, co kryje się w sercu 16-latki. Nam opowiedziała o hejcie, jakiego doświadczyła ze strony rówieśników, o wejściu w dorosłość, szacunku jakiego oczekuje od drugiego człowieka i o wypracowaniu własnego stylu.

Sara James o krytyce: "chciałabym, żeby ludzie traktowali mnie z szacunkiem"

Sara James nie ukrywa, że choć ma dopiero 16 lat doświadczyła już sporo nieprzyjemności ze strony rówieśników. Od najmłodszych lat odczuła, czym jest hejt i wyśmiewanie. Teraz stąpa twardo po ziemi i nie przejmuje się krytyką innych. Jak przyznaje, przez lata nabrała grubej skóry.

- Od samego początku, od podstawówki byłam oceniana, wpływ na to miały różne rzeczy. Teraz jest tego mniej, bo jestem w innym miejscu. Pamiętam, jak zagrałam koncert w rodzinnym mieście i widzę pod sceną ludzi, którzy mnie wyzywali, popychali w szkole i śmiali się ze mnie. Widzisz to i później taka osoba podchodzi do ciebie po zdjęcie. Jest to bardzo ciekawe – powiedziała Sara.

Wokalistka podkreśliła także, że wielokrotnie powodem do dyskusji był jej wiek. Ona sama chciałaby być postrzegana przez pryzmat tego co robi i co sobą reprezentuje, nie tego, ile ma lat.

- Jeśli chodzi o wiek, zawsze byłam tą młodszą. Bałam się mówić, jak chce, żeby coś było zrobione, bałam się mieć swoje zdanie i być asertywna. Teraz już wychodzi mi to lepiej. Zawsze chciałam, żeby rzeczy, które robię, były jakościowe i teraz wspaniale, że mogę to robić. Ale chciałabym, żeby ludzie traktowali mnie też z szacunkiem, bo ja zawsze tak traktuje ludzi. To, że mam 16 lat nie oznacza, że nie mogę robić rzeczy jakościowych i dobrych – powiedziała.

Sara James – wejście w dorosłość

Wiele osób wciąż pamięta ją jako te małą dziewczynę z Eurowizji. Tymczasem Sara jest już 16-letnią nastolatką, która doskonale wie, czego chce. Dojrzała i utalentowana artystka w tym roku wydała długogrający krążek "PLAYHOUSE", gdzie w warstwie tekstowej przedstawia, co gra w jej duszy.

- Ten skok między 13 a 16 rokiem życia jest zauważalny. Szczególnie jak ja jestem w tym biznesie. Myślę, że ludzie zobaczą to w tej płycie. Już widzą i to ich zaskakuje (…) To też jest dla mnie krzywdzące, jak ludzie mogą porównywać Viki, mnie, Roxie, która jest już z resztą pełnoletnia. To jest niesamowity szok dla ludzi, że my się zmieniamy. Każdy z nas się zmienia, plus jesteśmy jeszcze w show-biznesie, który jest stricte dla dorosłych. Nigdy nie był dla dzieci, nie jest i nie powinien być. Ja natomiast mam dobrych ludzi wokół siebie więc jest okej – powiedziała.

Sara zdradziła nam, że jej równowagą w życiu jest szkoła i obowiązki domowe. Po trasie koncertowej i licznych wyjazdach przychodzi czas, gdy trzeba osiąść w domu i skupić się na rzeczach przyziemnych.

- W tym świecie bardzo łatwo się zgubić bardzo łatwo, żeby tam w głowie coś się przekręciło. Ze szkołą jest tak, ze mam wspaniałych nauczycieli i super pana dyrektora, są wspierający, więc daje radę. Jednak czekam, żeby skończyć tę szkołę- dodała.

Sara James – jedna z najmodniejszych młodych wokalistek

Nie da się ukryć, że uwagę mediów i fanów zwraca nie tylko twórczość Sary, ale i jej stylizacje. Artystka nie ukrywa, że moda przyszła do niej spontanicznie. Gdy zaczęła ubierać, to co czuje, wszystko zaczęło tworzyć spójną całość.

- To przyszło do mnie naturalnie. Ja bardzo eksperymentowałam. Teraz wróciłam do naturalności – podsumowała.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:
Prowadzący:

Pozostałe wiadomości

Klasyka i nowoczesność – wybierz deski podłogowe układane w jodełkę
Materiał promocyjny

Klasyka i nowoczesność – wybierz deski podłogowe układane w jodełkę