Taniec to nie tylko sztuka zapamiętania układu, ale także umiejętność wyrażania emocji. Tych z pewnością nie zabrakło w pierwszym odcinku programu "You Can Dance. Po prostu tańcz". Uwagę jurorów przykuła bowiem 19-letnia Magdalena, która przez 8 lat nie rozstawała się z gorsetem ortopedycznym. Mimo ogromnej siły i determinacji na castingu zaliczyła bolesny upadek. Co doradził jej Bartosz Porczyk? Szczere słowa jurora wywołały u uczestniczki łzy.
Pierwszy odcinek "You Can Dance. Po prostu tańcz" – uczestniczka zaliczyła bolesny upadek
Na ten moment czekali wszyscy fani programu "You Can Dance. Po prostu tańcz". W środę 26 lutego na antenie TVN oficjalnie wystartował pierwszy odcinek kultowego show. Jak poradzili sobie uczestnicy? Jedną z najbardziej wzruszających tancerek okazała się 19-letnia Magdalena Winnicka z Białegostoku. Jak się okazało, wysportowana i umięśniona kandydatka ma za sobą trudne doświadczenia.
- Jestem bardzo silna i psychicznie i fizycznie. Przez 8 lat nosiłam gorset ortopedyczny. Przez dwa lata nie mogłam tańczyć. Mam dużą skoliozę. Dla dziewczynki, która jest pewna siebie, było to przeżycie traumatyczne, chodzić w kawałku plastiku przypiętym na rzepy – zdradziła.
Mimo zawirowań zdrowotnych Magda nie poddała się i wciąż kontynuuje swoją największą pasję. Na castingu zaprezentowała przed jurorami jeden z popisowych układów. Ten niestety nie wszystkim przypadł do gustu.
- Jest w tym dużo siły, staje się to sztuką walki – komentowali między sobą jurorzy.
Nieoczekiwanie podczas jednego z przejść, Magdalena potknęła się i upadła na ziemię. Bolesna wywrotka uniemożliwiła kontynuowanie układu. Jurorzy poprosili więc uczestniczkę, by ochłonęła, sprawdziła wraz z medykiem stan zdrowia i wróciła za kilka minut.
"You Can Dance. Po prostu tańcz" – łzy uczestniczki i szczere słowa jurorów
Magdalena chwilę później powróciła na salę i w bojowym nastroju postanowiła raz jeszcze zawalczyć o swoje marzenia. Wówczas z ważnym przesłaniem zwrócił się do niej juror - Bartosz Porczyk.
- Magdaleno stawiasz sobie straszliwie wysokie wymagania, jesteś wobec siebie samej siebie niesłychanie okrutna. Bardzo chcemy, żeby poszło ci najlepiej, jak się tylko da, ale całe twoje ciało jest bardzo mocno spięte, nie pozwalasz mu się rozluźnić. Jedyne, do czego cię namawiam, to jest to, żebyś spojrzała na mnie, wzięła oddech, poczuła bit swojego serca i rozluźniła się, i pożegnała złość. Namawiam cię do zatańczenia układu do piosenki, którą ja ci zaproponuje. Pójdziesz za mną w tę podróż? Zróbmy to – zaproponował.
Magdalena nie kryła łez. Poszła za radami jurora i raz jeszcze zatańczyła swój układ, lecz w nieco innym stylu. Emocjonalnym wykonem zrobiła wrażenie na jurorach i zagwarantowała sobie miejsce w kolejny etapie.
- To jest moja największa zmora, wiem, że mogę naprawdę dużo, ale czasem tego nie widać – podsumowała Magda.
Program "You Can Dance. Po prostu tańcz" możecie oglądać na antenie TVN w każdą środę o godzinie 20:50. Wszystkie odcinki dostępne będą także na Player.pl.
Zobacz także:
- Taneczna akcja w rytmach lat 90. "Choreografia jest bardzo hip-hopowa"
- Tańczymy ze studentami pielęgniarstwa i ratownictwa
- #DDdance. Podsumowujemy lata 2000. "Mandaryna wywija"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: materiał prasowy