Paulina Smaszcz – kobieta petarda
Życie - jak puzzle - składa się z wielu elementów. Na naszej drodze często pojawiają się więc różni ludzie i różne sytuacje, a szczęście na zmianę przeplata się ze smutkiem. Z biegiem lat uczymy się wyciągać wnioski i dbać o siebie. Swoją drogę do szczęścia opisała w sieci Paulina Smaszcz. Dziennikarka zdradziła, że najważniejszymi ludźmi są dla niej dzieci, przyjaciele i kobiety, które inspirują i dają siły do działania. Co więcej, Paulina wytłumaczyła, że jak każdy z nas, nie urodziła się silna. Cechę tę wypracowała przez lata. Życiowe doświadczenia budowały ją i niszczyły, ale przede wszystkim uczyły, jak wygląda rzeczywistość.
Moi przyjaciele są moim skarbem, moje dzieci moim życiowym azymutem, moje kobiety napędem do działania, bo jest tyle do zrobienia i tak wielu ludziom trzeba pomóc. Nie urodziłam się silna. Mój pancerz zbudowały złe doświadczenia i źli ludzie, moje błędy i wyciągnięte z nich lekcje pokory
Ponadto dziennikarka dodała, że dziś zdaje sobie sprawę, jak wielkie i wrażliwe jest jej serce. Z tego powodu nie dopuszcza do siebie pierwszej lepszej osoby. Mimo bolesnych upadków i trudów kocha swoje życie. - Moje serce jest wrażliwe i wielkie, więc pozwalam je świadomie dotknąć tylko tym, którzy na to zasługują. Kocham moje życie! Czasem trudne, czasem szczęśliwe, czasem koślawe po upadku, bolesne, czasem wzniesione ku słońcu, energetyczne i optymistyczne, bo świadomie żyję. Ja Kobieta Petarda - podsumowała.
Fani wspierają Paulinę Smaszcz
Post Pauliny nie umknął fanom. Internauci momentalnie zaczęli komentować długi wpis dziennikarki. Jak przyznali, zawiera on ważne słowa, które każda kobieta powinna wziąć do siebie. Część fanek życzyła Paulinie także samych wspaniałych chwil i wielu powodów do uśmiechu. "Ty - kobieta PETARDA jedna z najsilniejszych, jakie znam", "To piękny tekst. Zapisuje go sobie ", "Dużo powodów do uśmiechu" - pisali fani.
Zobacz wideo:
Zobacz także:
- Krzysztof Krawczyk obchodziłby 75. urodziny. "Był człowiekiem o niebywałej inteligencji"
- Nicole Scherzinger z The Pussycat Dolls pozwana za własne żądania
- Szaleństwo hormonów w ciąży. Żaklina z "Top Model" przytyła 21 kg: "Dobrze się z tym czuję"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: KAMIL PIKLIKIEWICZ/East News