Ola Kwaśniewska wypoczywa na tarasie
Pogoda od kilku dni jest naprawdę bajeczna: piękne słońce, jasne, błękitne niebo - nie ma wątpliwości, że wiosna rozgościła się u nas na dobre. Ze sprzyjających warunków korzystają wszyscy, co widać także na Instagramie - od kilku dni feed jest dosłownie zalany zdjęciami wygrzewających się w pierwszych promieniach słońca osób. Do grona entuzjastów wiosennej aury dołączyła także Aleksandra Kwaśniewska, która także podzieliła się z fanami wyjątkową fotografią. Na fotelu, obok korzystającej ze wspaniałej pogody Oli, siedzi nie kto inny, jak jej pies. Dziennikarka często pokazuje w sieci zdjęcia z suczką, która towarzyszy jej także podczas wyjazdów. Fantastyczna pogoda zdecydowanie sprzyja leniuchowaniu na zewnątrz, a obie panie postanowiły tę okazję wykorzystać.
Fani do Kwaśniewskiej: "Psiapsi ma focha"
Opublikowana przez Olę fotografia rozbawiła jej obserwatorów. Wielu z nich zwróciło uwagę na minę towarzyszki dziennikarki: "Jakby obrażona lekko....", "Coś minka psinki z lekka obrażona", "Psiapsi coś nie w sosie ", choć nie brakowało też głosów zachwytu: "Psiapsi ma piękny profil i jeszcze piękniejsze oko ?", "jak pani młodo wygląda? to chyba nieaktualne zdjęcie...".
Ola Kwaśniewska o współpracy z mężem, Kubą Badachem
Niedawno premierę miała animacja "Co w duszy gra". Utwór "Liczy się tylko to", który można w niej usłyszeć to efekt współpracy Aleksandry Kwaśniewskiej i Kuby Badacha. Co ciekawe, w rozmowie z Ewą Drzyzgą małżeństwo przyznało, że tworzyli piosenkę na odległość. - To efekt naszej pandemicznej rozłąki. Kuba był w Polsce, a ja za granicą. Nie miałam jak wrócić. Kuba wysłał mi muzykę, a ja chodząc po górach, pisałam tekst i płakałam. Wysłałam go do Kuby i na odległość tak to się tworzyło – mówiła wówczas Aleksandra Kwaśniewska. Więcej na ten temat w artykule: Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach w intymnym wywiadzie. "Chodząc po górach, pisałam tekst i płakałam"
Zobacz wideo: Zgrany duet Badach i Kwaśniewska. „Łatwo nam wejść w swoje głowy, bo to jest jedna głowa”
Zobacz więcej:
- Małżeństwo, które razem ma 407 cm wzrostu. "Miała najpiękniejsze nogi na sali"
- Schudła 76 kg w ciągu dwóch lat. "Otyłość to jest choroba głowy"
- Jak uwolnić się od toksycznej matki? Psychoterapeuta: "Łatwiej opowiada się o przemocowym ojcu"
Autor: Katarzyna Lackowska