Gdy 27 stycznia 2003 roku wyemitowano pierwszy odcinek "Na Wspólnej", nikt nie przewidział, że po 22 latach spotkamy się, by świętować emisję… czterytysięcznego epizodu. Losy dawnych wychowanków domu dziecka, którzy zakładają spółdzielnię przy Wspólnej 17, zbudowały jedną z najbardziej lojalnych widowni w historii polskiej telewizji. Widzowie dorastali razem z bohaterami, obserwując ich wzloty, upadki i – co dla serialu charakterystyczne – społeczne tematy podejmowane z odwagą i empatią. Ulubieńcy widzów zaszczycili nas swoją obecnością w Dzień Dobry TVN.
Dalsza część materiału pod wideo:
Od spółdzielni przy Wspólnej 17 do telewizyjnego rekordu
Punktem wyjścia dla scenarzystów była historia dawnych wychowanków domu dziecka, którzy – już jako dorośli – zakładają spółdzielnię mieszkaniową i wspólnie zarządzają apartamentowcem przy tytułowej ulicy. Prosty pomysł okazał się niewyczerpanym źródłem fabuł: przez ponad 20 lat ekipa opowiedziała setki historii o miłości, przyjaźni, kryzysach i triumfach, nigdy nie tracąc z oczu społecznego tła.
– Serial żyje razem z widzami – mówi Mieczysław Hryniewicz (w serialu Włodek Zięba). – Scenarzyści śledzą rzeczywistość i włączają do fabuły aktualne problemy: alkoholizm, przemoc domową, uzależnienia, edukację seksualną. Dzięki temu po 23 latach wciąż gramy z energią, a publiczność nie ma wrażenia, że ogląda sztuczny świat.
"Na Wspólnej": bohaterowie, którzy dojrzewali razem z nami
Gdy w pierwszym odcinku Waldemar Obłoza wchodził na plan jako Roman, kreował „Dickensowskiego” twardziela – oschłego wdowca, który nie potrafił okazać uczuć swoim dorastającym dzieciom. Dziś ten sam Roman prowadzi pensjonat u boku Honoraty i z humorem rozbraja codzienne kłopoty.
- W żadnym związku nie byłem tak długo jak w "Na Wspólnej" – uśmiecha się Obłoza. – To kawał życia. Rekordowe 22 lata na planie to dowód, że nawet najbardziej krwawy bohater może przejść piękną drogę od agresji do samoświadomości. Od 2006 r. Lucyna Malec gra Danutę Zimińską: dyrektorkę szkoły i mamę Oli oraz Małgosi. Jej małżeństwo z Markiem przeszło separację i zdrady, a widzowie razem z rodziną Zimińskich przeżywali bunt nastolatek i wyzwania współczesnej szkoły. - Mam co grać: problemy wychowawcze córek, szkolne konflikty i kryzysy małżeńskie. A najważniejsze, że pracuję w przyjacielskiej atmosferze – to czuć w każdym odcinku– podkreśla aktorka.
Aleksandra Konieczna dołączyła do obsady w 2009 r. Jej Honorata najpierw starła się z Romanem o stłuczkę samochodową; potem została jego partnerką i – ku uldze fanów – łagodziła jego wybuchowy charakter. - Ludzie na ulicy krzyczeli do Waldka: ‘Zostaw tę czarną dziewczynę!’ – wspomina Konieczna. – To znak, że emocje z ekranu przenoszą się w codzienne życie. - dodała
Anegdoty z planu to osobny rozdział. Widzowie mylą fikcję z rzeczywistością – informowali Danutę o romansie jej ekranowego męża czy błogosławili bar Ziębów podczas wizyty na Jasnej Górze. Z kolei Roman, będąc twarzą walki z alkoholizmem, słyszy od przechodniów: "Romek, trzymaj się, nie pij!".
Najgłośniejsza ostatnio historia? W pensjonacie Hoffera pojawia się grupa "zakonnic", które okazują się… ekskluzywną eskortą. To typowy dla "Na Wspólnej" miks dramatu i humoru.
4000 odcinek "Na Wspólnej"
Choć 4000. odcinek to kamień milowy, ekipa nie zwalnia tempa. Przed bohaterami kolejne decyzje: czy syn Romana spłaci długi hazardowe? Czy Danuta zostanie ministrem edukacji? Czy bar Ziębów doczeka się nowego pokolenia właścicieli? Jedno jest pewne: "Na Wspólnej" nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa, a wierni widzowie wciąż czekają na codzienną porcję wzruszeń i uśmiechu.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Marta Wierzbicka zastanawia się, dlaczego nie dostaje ról. "Nie jestem zapraszana na castingi"
- Małgorzata Socha była krytykowana za wygląd
- Te gwiazdy "Na Wspólnej" dorastały na oczach widzów. "Byłem duży, gruby i głośny"
Autor: Katarzyna Lackowska
Źródło zdjęcia głównego: Michał Woźniak/East News