Marek Sierocki miał nowotwór
Marek Sierocki jest jednym z najpopularniejszych dziennikarzy w Polsce. Od lat cieszy się zainteresowaniem mediów i sympatią widzów oraz słuchaczy. W najnowszym wywiadzie dla portalu "Plejada" prezenter wyznał, że półtora roku temu zdiagnozowano u niego nowotwór prostaty.
Jak zaznaczył, nie spodziewał się tak poważnej diagnozy, ponieważ regularnie poddawał się badaniom kontrolnym. - Nie miałem żadnych objawów. Nic nie wskazywało na to, że jestem chory. Nawet poziom PSA miałem prawidłowy. Gdy usłyszałem diagnozę, całe życie przeleciało mi przed oczami - tłumaczył w rozmowie z Michałem Misiorkiem.
Marek Sierocki bał się o swoje życie
Marek Sierocki wyznał także, że obawiał się o swoje życie. Tydzień przed operacją udał się do ukochanego miasta, czyli Barcelony. - Odwiedziłem wszystkie ulubione tapas bary i poszedłem na mecz FC Barcelony. Z tyłu głowy miałem myśl, że to może być mój ostatni wyjazd w życiu - wspominał w "Plejadzie".
Całe szczęście nowotwór został wykryty we wczesnym stadium i nie okazał się złośliwy. Dziennikarz przeszedł operację i co dwa miesiące przechodzi badania kontrolne.
- Na szczęście, na razie wszystko jest w porządku - powiedział. - Ale trudno mi zupełnie nie myśleć o tym, co będzie, gdy choroba wróci - podsumował.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Kto częściej choruje na boreliozę? Naukowcy doszli do ciekawych wniosków
- Była pewna, że jest "po prostu gruba". Prawda przeraziła lekarzy
- Rak prostaty najczęstszym nowotworem u mężczyzn. "Można go łatwo zidentyfikować za pomocą badań"
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: Plejada.pl
Źródło zdjęcia głównego: MWmedia