- Marcin Wrona trafił do szpitala na badanie wymagające pełnej narkozy.
- Dziennikarz chce zachęcić innych do dbania o zdrowie po 50. roku życia.
- Lekarz przekazał mu, że kolejne badanie czeka go za pięć lat.
Badanie, które warto wykonać po 50-tce
Marcin Wrona, wieloletni korespondent TVN w Stanach Zjednoczonych, postanowił zadbać o swoje zdrowie i poddać się badaniu profilaktycznemu, które – jak sam zaznacza – każdy powinien rozważyć po ukończeniu 50. roku życia. Informację o pobycie w szpitalu przekazał redakcji Plejady, tłumacząc, że badanie odbywało się pod pełną narkozą.
Zdjęcie dziennikarza w szpitalnej koszuli, które zamieścił na Instagramie, wywołało niemałe poruszenie wśród internautów. Choć nie ujawnił, jaki dokładnie zabieg przeszedł, podkreślił, że to rutynowa i bardzo potrzebna procedura medyczna. – Chodzi o badanie, które w pewnym wieku wszyscy powinniśmy przechodzić co kilka lat – zaznaczył Wrona w wiadomości przesłanej redakcji "Plejady".
Marcin Wrona o pobycie w szpitalu
Po zakończeniu badania dziennikarz usłyszał od lekarza jasny komunikat: ma zgłosić się ponownie za pięć lat. To standardowa praktyka w przypadku niektórych badań diagnostycznych wykonywanych profilaktycznie u osób dojrzałych. – Po moim badaniu lekarz zaprosił mnie na kolejne za 5 lat – dodał Wrona z uśmiechem.
Reakcje internautów były wyjątkowo pozytywne. Wspierające komentarze napłynęły nie tylko od fanów, ale również od dziennikarskich kolegów. Publiczne podejście do zdrowia i otwartość na ten temat pochwaliła m.in. Anna Knapik oraz Hubert Kijek. Wypowiedzi Marcina Wrony mogą stanowić inspirację dla wielu mężczyzn, by nie odkładać profilaktyki zdrowotnej na później.
Zobacz także:
- Nie żyje muzyk zespołu Maanam. "Nie ma słów, by wypowiedzieć nasz ból"
- Samochód uderzył w 7-latka na trampolinie. Chłopiec jest ciężko ranny
- Porzucił psa na ruchliwej ulicy. Wcześniej chciał go oddać do schroniska
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Adam Burakowski/East News