Marcin Dorociński zagra w "Mission Impossible"
Marcin Dorociński pochwalił się na swoim koncie w mediach społecznościowych, że weźmie udział w filmie Mission Impossible. - Po miesiącach spekulacji, mogę z radością i niemałym wzruszeniem potwierdzić swój udział w tej legendarnej serii - napisał. Aktor zagra w "Mission: Impossible: Dead Reckoning Part One" u boku Toma Cruise'a. Jest to już ósma część - za jej reżyserię i scenariusz odpowiada Christopher McQuarrie.
- Jakie to jest inspirujące. Jak bardzo często nam się wydaje, że my już nie mamy szans na osiągnięcie sukcesu, na spełnienie marzenia. Marcin Dorociński jest dowodem na to, że czasami trzeba walczyć latami. Starać się i próbować, żeby dostać to, o czym się marzy - oceniła w Dzień Dobry TVN Sandra Hajduk-Popińska.
Zagraniczne gwiazdy
Marcin Dorociński nie krył swojego szczęścia spowodowanego udziałem w filmie. - Kiedy w 1996 roku pojawiła się pierwsza cześć serii MI, byłem jeszcze studentem @akademia_teatralna. Toma Cruise widziałem w @topgunmovie i na plakatach u koleżanek, a plan filmowy zza okna przejeżdżając autobusem 119 obok @wfdif.chelmska21 przy Chełmskiej. I gdyby ktoś powiedział mi wtedy, że 26 lat później będę grał w ostatnich dwóch częściach sagi o Ethanie Huncie, u reżysera, który napisał scenariusz filmu "Podejrzani" i "Top Gun: Maverick" to powiedziałabym - "nie, to niemożliwe", popukałbym się po głowie i czym prędzej się oddalił - stwierdził artysta w poście.
Czołem Kochani, Pozdrawiam Was serdecznie z Londynu. Nadszedł dzień, w którym (dzięki uprzejmości producentów filmu...
Posted by Marcin Dorociński on Saturday, October 22, 2022
Marcin Dorociński - kariera filmowa
Marcin Dorociński wyjawił także, że dojście do tego momentu w karierze nie było łatwe. - Sukcesy nie przychodzą same, mają to do siebie, że długa droga do nich najczęściej okupiona jest wyrzeczeniami, porażkami, upadkami, rozczarowaniami. Pamiętam - kiedy zapytany o moje plany zawodowe - cicho i nieśmiało powiedziałam "chciałbym spróbować zagranicą". Pamiętam również kąśliwe uwagi i lekceważące spojrzenia, ale pamiętam równie dobrze, że byli wokół mnie ludzie, które uwierzyli w moje marzenie chyba bardziej niż ja sam. Bo ja Marcin z Kłudzienka zawsze miałem z tym problem - napisał na Facebooku.
Marcin Dorociński wyjawił także, że pierwszym castingiem, na który został zaproszony dotyczył także filmu "Mission: Impossible", jednak do części "Ghost Protocol". Wtedy aktorowi się nie udało, jednak tym razem - po ponad dziesięciu latach starań, "po 1200 wcześniejszych bolesnych i dotkliwych porażkach", Dorociński zdobył w końcu rolę.
Dlatego wierzcie w swoje marzenia i nie poddawajcie się. Wasz wielki sen, wyczekane marzenia mogą czekać za rogiem. Cierpliwości i odwagi. Szerokości!podsumował Marcin Dorociński w swoim wpisie na Facebooku
Marcin Dorociński znany jest z takich tytułów, jak: "Kiler-ów 2-óch", "Vinci", "Pitbull", "Jesteś Bogiem", "Drogówka", "Pod mocnym Aniołem", "Moje córki krowy", "Pitbull. Ostatni pies", "Psy 3. W imię zasad", a także między innymi z serialu "Gambit królowej".
Zobacz także:
- Marcin Dorociński pokazał archiwalne zdjęcie z dwoma gwiazdami. "Ależ znalezisko"
- Marcin Dorociński na ratunek przyrodzie. "Od zwierząt możemy nauczyć się, co to jest miłość"
- Marcin Dorociński pokazał nagi tors na czerwonym dywanie w Cannes. "Łącząca trendy stylizacja"
Autor: Teofila Siewko
Reporter: Sandra Hajduk-Popińska
Źródło: Facebook
Źródło zdjęcia głównego: Kamil Piklikiewicz/East News