Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo:
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Karolina i Maciek
W najnowszym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" programowe pary kontynuowały swoje podróże poślubne. Karolina i Maciek, którzy trafili do miasta Petrovac na Moru w Czarnogórze, napotkali na swojej drodze pewne przeszkody. Jedną z nich okazał się rejs łodzią, podczas którego uczestnikom programu towarzyszył spory wiatr. Pogoda ta nie odpowiadała Karolinie, nieco przerażonej perspektywą płynięcia po wzburzonych falach.
- Na pewno Karolinie jest ciężko, bo boi się wielu rzeczy. Widzę, że nie lubi czuć adrenaliny - zauważył Maciek.
Mężczyzna zadeklarował, że nie będzie zmuszać swojej ukochanej do podejmowania nielubianych przez nią aktywności. Chciał jednak, by oboje cieszyli się życiem i nie narzekali na nudę.
- Na pewno nie będę Karoliny szarżował i naciskał jej na jakieś rzeczy, które wywołują w niej strach. Gdybyśmy przespacerowali się otuleni albo przesiedzieli cały dzień w hotelu, to ona za 20 lat tego nie będzie pamiętać, a to, że prawie wpadła do wody już zapamięta. Chyba po to żyjemy - stwierdził uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia".
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Kasia i Maciej
Relacja Kasi i Maćka zdawała się nabierać rozpędu podczas pobytu pary na Majorce.
- Kiedy jestem sam na sam z Kasią, to bardzo się z tego cieszę, bo lubię z nią spędzać czas - przyznał Maciek.
Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie ukrywała, że była pod wielkim wrażeniem swojego męża.
- Takie drobne gesty czy uprzejmości są zawsze tak naprawdę. Maciej jest bardzo dobrze wychowany, jest dżentelmenem, otwiera mi drzwi, przepuszcza. Zawsze się pyta, czy czegoś nie potrzebuję, przepuszcza mnie w drzwiach, robi herbatę - podkreśliła.
Maciek nie ukrywał, że chciałby jeszcze bardziej zbliżyć się do swojej partnerki.
- Czekam na ten moment przełamania, bo znamy się krótko. Chciałbym, żeby to wyszło naturalnie i żebym poczuł od Kasi, że będzie jej miło, jak to zrobię, ale nigdy nie robiłem tego po dwóch dniach znajomości - zdradził.
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Kaja i Krystian
U Kai i Krystiana, którzy odwiedzili Benidorm w Hiszpanii, pojawiły się pierwsze nieporozumienia związane ze sposobem spędzania przez małżonków czasu. Krystian nie ukrywał, że woli bardziej aktywne dni, podczas gdy Kaja ceniła sobie spokojne popołudnia spędzone w domu.
- Myślę, że na dłuższą metę jest to duży problem. Będzie to dla mnie problematyczne, że np. będę chciał gdzieś wyjść, a ona nie będzie chciała - przyznał.
Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" postanowił jednaki nie doprowadzać do niepotrzebnych sprzeczek.
- Nie będę się z nią sprzeczał, bo z takich wymian zdań niepotrzebnie rodzą się sprzeczki czy kłótnie - podkreślił.
Po wspólnie spędzonych chwilach para postanowiła spędzić trochę czasu oddzielnie, by przemyśleć kilka ważnych kwestii.
- Myślę, że i tak będziemy w jakimś kontakcie, że to nie będzie tak, że nie będziemy ze sobą rozmawiać - stwierdziła Kaja.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" - gdzie i kiedy oglądać?
Nowe odcinki 11. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" można oglądać w każdy wtorek o godz. 21:35 na antenie TVN. Program jest dostępny również na platformach Player.pl i HBO Max.
Zobacz także:
- Anita ze "ŚOPW" chciała schować się przed całym światem. Mówi o chorobie męża
- "Ślub od pierwszego wejrzenia". Czas na wesela. "Usłyszałam, że nie jestem w jego typie"
- "Ślub od pierwszego wejrzenia" – zobacz premierę już dziś o 21:35 w TVN
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło zdjęcia głównego: TVN