Katarzyna Glinka – mama na pełny etat
Katarzyna Glinka nie ukrywa, że nie samą pracą żyje. Jej oczkiem w głowie od kilku lat są dzieci. Aktorka z byłym mężem Przemysławem Gołdonem doczekała się w 2012 roku synka Filipa. Owocem kolejnego związku z Jarosławem Bienieckim, jest natomiast 2-letni Leo.
Niestety gwiazda nie ma szczęścia w miłości. Jak się okazuje, po czterech latach związku i głośnych oświadczynach w teatrze, rozstała się z ojcem młodszego syna. Jak radzi sobie w nowej sytuacji? Katarzyna Glinka przyznaje, zaradność i samowystarczalność to dwa zasoby, które dają jej poczucie spokoju.
Gwiazdy o macierzyństwie
- Skupiam się teraz na pracy i zapewnieniu szczęśliwych wakacji moim dzieciom. Kończę też pisać książkę, która wzmocni kobiety – powiedziała w jednym z wywiadów.
Kasia udowadnia, że mimo przeciwności losu, można "zdobywać góry", najważniejsze jednak, by się nie poddawać i mieć przy sobie zaufane osoby. Tymi są dla aktorki dzieci i przyjaciele. Na Instagramie szczęśliwa mama publikowała rodzinny kard i opisała wzruszającą relację.
Postawiłam dom, posadziłam drzewo, urodziłam dwóch Synów. Zaradność i samowystarczalność to piękny zasób - pozwala mi mieć przekonanie, że zawsze sobie poradzę… Ale najbardziej dumna jestem z tego, jaką relację tworzą moi chłopcy. To nie jest przypadek, że kilka razy dziennie słyszę, jak Filip mówi - Leo kocham Cię. Na co Leo odpowiada - a ja Ciebie bardziej Filip!!!! I tak przekomarzają się co chwilę. Wzrusza mnie, kiedy Filip z troską zakłada buty maluszkowi, kiedy uczy go mówić po angielsku, kiedy razem się bawią, nawiązując tak piękną, wspierającą relację. Nie ukrywam, że każdego dnia pracuję nad tym, żeby tak właśnie się komunikowali i żeby rozwijali empatię
Kasia Glinka o przyjaźni
W dalszej części Katarzyna Glinka poruszyła temat przyjaciół. Jak przyznała, rozczulają ją osoby, która zawsze przy niej są, zarówno w dobrych, jak i złych chwilach. I choć często mają inne poglądy, potrafią je uszanować i bez kłótni wyjaśnić swój punkt widzenia.
- To jest dla mnie ogromna wartość - mam wokół siebie ludzi, którzy NIE OCENIAJĄ, szanują odmienności, mamy czasem różne poglądy, a mimo tego potrafimy gadać ze sobą. Na pewno łączą nas wspólne wartości - stąd jestem naprawdę bardzo szczęśliwa, że mam wokół siebie takich ludzi. To są zasoby, które wypracowałam. To powody, dla których moje życie ma dużą wartość mimo trudności, które się pojawiają… – podsumowała.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- 6-latek zmarł podczas rodzinnych wakacji w Egipcie. Co było przyczyną tragedii?
- Gdzie Polacy zamierzają spędzić wakacje? Oto najpopularniejsze kierunki
- Brak ubezpieczenia turystycznego i wypadek. "To są koszty kilkudziesięciu tysięcy złotych"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olszanka/East News