Katarzyna Figura rozwiodła się z mężem w 2021 roku. Kiedyś przyznała, że były partner stosował wobec niej przemoc. Teraz okazuje się, że aktorce udało się mu przebaczyć. - W moim ciele pojawiły się niesamowite wibracje - tłumaczyła w nowym wywiadzie.
Katarzyna Figura wybaczyła mężowi
Katarzyna Figura jest jedną z najpopularniejszych polskich aktorek. Od lat cieszy się zainteresowaniem mediów, regularnie pojawia się w filmach i serialach. Prywatnie jest mamą trójki dzieci - syna Aleksandra oraz córek Koko, oraz Kaszmir.
Ojcem córek jest Kai Schoenhals, z którym artystka rozwiodła się w 2021 roku. Kilka lat wcześniej Katarzyna Figura wyznała na łamach Vivy, że jej mąż stosował wobec niej przemoc.
W nowym wywiadzie dla Plejady aktorka zdecydowała się na kolejną serię wyznań. Gwiazda poinformowała, że udało się jej wybaczyć krzywdy, których doświadczyła przez byłego partnera. - To było coś niesamowitego. Po operacjach, które przeszłam w Stanach, konieczna była rekonwalescencja. Trafiłam do specjalnego ośrodka, w którym dochodziłam do siebie. Miałam przy sobie książkę o medycynie czakralnej, [...] do tego dużo medytowałam - powiedziała.
Katarzyna Figura o życiu zawodowym
Podczas jednej z medytacji Katarzyna Figura "zaczerpnęła trochę energii z ziemi" i zaczęła wybaczać. - Najpierw sobie, potem bliskim mi osobom, a na końcu - co samą mnie zaskoczyło - mojemu byłemu mężowi. Wracając do ośrodka, cała drżałam. W moim ciele pojawiły się niesamowite wibracje - tłumaczyła.
Jak dodała, w ten sposób zamknęła pewien etap w życiu, ale z drugiej strony otworzyła kolejny. Ta zmiana wpłynęła także na życie zawodowe aktorki.
- Wiem, że proces starzenia jest nieuchronny i dotyka również mnie, ale mam poczucie, że jeszcze wiele przede mną. Może właśnie zaraz zacznie spełniać się ta przepowiednia, którą usłyszałam pod koniec lat 80.? Chcę być jak Meryl Streep. Jak Cate Blanchett, która w jednym z ostatnich wywiadów powiedziała, że jest zaskoczona, że mając tyle lat, ile ma, wciąż tak dużo pracuje. Ja może nie jestem aż tak rozrywana, ale na nudę nie narzekam - powiedziała Katarzyna Figura w Plejadzie.
Pewne zawirowania w życiu zawodowym sprawiły, że gwiazda wchodzi na "nową ścieżkę". - [...] Pojawiają się nowe szanse, nowe możliwości. Zaczynam pracę nad dwoma nowymi sztukami, a niebawem użyczę głosu postaci z filmu animowanego określanej jako wariatka. I coraz więcej tego typu propozycji dostaję. Kiedyś byłam postrzegana jako seksbomba, dziś wszyscy zwracają uwagę na moją energię i szaleństwo. Seksbomba przeszła na emeryturę, do gry weszła "wariatka" - podsumowała.
Zobacz także:
- Katarzyna Figura nie mogła powstrzymać łez. "Pragnęłam od początku kariery być jak Jerzy Stuhr"
- Katarzyna Figura zaszalała z metamorfozą. Tylu kolorów na głowie jeszcze nie było!
- Katarzyna Figura uwielbia pracować z debiutantami. "Ci ludzie przynoszą to, co jest mi nieznane"
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: Plejada.pl
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA