Sanah i jej "Kaprysy" – nowy album już dostępny
Nie musimy chyba pisać, że fani sanah od samego rana mają co robić. Na ten album z niecierpliwością czekali wszyscy wielbiciele Zuzi. Tym razem artystka postanowiła zaskoczyć odbiorców i przygotowała zróżnicowaną mieszankę. Na krążku nie zabrakło klubowych kawałków, romantycznych ballad i poetyckich utworów. Artystka w singlu "Do kiedy jestem" oddała także hołd Agnieszce Osieckiej.
Jak to bywa w przypadku sanah, gwiazda nie zapomniała o duetach. Wraz z Vito Bambino nadała nowego brzmienia "Balladzie o pancernych" Edmunda Fettiga. Z muzykiem wyśpiewała "Pańskie łzy to woda".
Wtajemniczeni odnajdą także głos Dawida Podsiadły. Artysta zaśpiewał kilka wersów w utworze "O miłości".
Trzeba przyznać, że rozstrzał jest ogromny, ale jakże ciekawy. Wszystkie Kaprysy gwiazdy zamknięte na jednym wydawnictwie zabierają słuchaczy w muzyczną, letnią podróż. Równie wakacyjne są teledyski, które powstały do każdego z utworów. Nie brakuje pomidorów, kwiatów, wiejskiej sielanki, ogniska czy męża sanah z kosiarką.
Co na to fani? Wszystko wskazuje, że są zadowoleni. W komentarzach pod utworami czytamy:
- "Wiedziałam, że to będzie super, ale nie spodziewałam się, ża aż tak", "To jest cudowne, przepiękne", "Wagon chusteczek, zapas łez w gotowości na powrót dojrzałej królowej dram", "Nic dodać, nic ująć, perfect".
Nowa płyta sanah. Skąd nazwa "Kaprysy"?
Nazwa nowego albumu sanah związana jest z "Kaprysami" Paganiniego - włoskiego kompozytora. Utwory ten napisał w formie 24 etiud, które miały służyć do ćwiczenia różne umiejętności gry na skrzypcach.
- "Niech nie zwiedzie Was jednak powaga i liryczność kompozycji mistrza, bo, jak na sanah przystało, poza wzruszającymi utworami, na albumie znajdziecie też piosenki, które zaskoczą najbardziej oddanych fanów artystki. (...) Niezależnie od momentu, od którego towarzyszycie sanah w jej muzycznej podróży, w "Kaprysach" odkryjecie cząstkę każdej z jej dotychczasowych er, wzbogaconej o dojrzałość i zachwycający artystyczny rozwój, którego jesteśmy świadkami" – czytamy na oficjalnej stronie sanah.
Cały album dostępny jest już w streamingach oraz na fizycznych nośnikach. Płyta można nabyć w czterech wersjach: CD zawierające 13 piosenek, CD z 20 utworami, zwykły winyl z 14 piosenkami, a także limitowany z 18 utworami. Ten ostatni posiada nieopublikowane nagrania i można go zakupić tylko do 12 lipca.
Dla prawdziwych fanów na oficjalnej stronie czekają także krążki z autografem gwiazdy.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Sanah dała koncert w restauracji. "Zawsze chciałam pośpiewać do kotleta"
- Sanah zaszczepiła w młodzieży miłość do poezji? "Śpiewają wiersz z pamięci"
- Adam Mickiewicz – palacz, kochaś, wieszcz od science fiction. "Był mega kobieciarzem i flirciarzem"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: Instagram
Źródło zdjęcia głównego: Dzien Dobry TVN