Polski operator z szansą na Oscara. Kto według niego dostanie statuetkę? "Ona na pewno wygra"

Autor:
Aleksandra
Matczuk
Reporter:
Szymon Brózda/Anna Tatarska
Janusz Kamiński z szansą na Oscara
Janusz Kamiński z szansą na OscaraDzień Dobry TVN
wideo 2/13

Janusz Kamiński jest jednym z najpopularniejszych operatorów w Hollywood. Do tej pory zdobył już 2 Oscary, a w tegorocznym plebiscycie ma szansę na kolejną statuetkę. Czy uda mu się wygrać? W Dzień Dobry TVN opowiedział o swoich przeczuciach, co do tegorocznych zwycięzców.

Polski operator z szansą na Oscara

Janusz Kamiński to legendarny, polski operator, który został nominowany do tegorocznych Oscarów za zdjęcia do "West Side Story" Stevena Spielberga. To ekranizacja słynnego brodwayowskiego musicalu o miłości nastolatków w tle nowojorskiej wojny gangów. Kamiński powalczy już o kolejną nagrodę w swojej karierze - do tej pory udało mu się zdobyć 2 statuetki Akademii Filmowej.

- Będzie Oscar, ale ja nie dostanę. Szczerze mówiąc, nawet nie chcę dostać, jak masz trzy, to już nie mogą cię zatrudnić, bo jesteś za dużym artystą - żartuje Janusz Kamiński. - Fajnie tę nominację dostać, 30 lat już pracuje w amerykańskim kinie i jestem częścią tego Hollywood. Trzeba mieć troszkę doświadczenia, by robić dobre filmy - dodaje. Artysta ma na swoim koncie również parę filmów, jednak nie zamierza rozwijać się w roli reżysera.

Janusz Kamiński - kariera w Hollywood

Janusz Kamiński pracuje od 30 lat ze Stevenem Spielbergiem we wszystkich jego produkcjach. Wraz z rodziną w wieku 21 lat wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. Jak wyglądały jego początki w innym kraju? - Jak wyjechałem, to miałem takie same prawa jak amerykański obywatel, nie mogłem tylko głosować. W 1986 przyjechałem do Los Angeles i miałem kwalifikacje, by pracować jako elektryk, czy ktoś od świateł - tłumaczy.

W rozmowie z Anną Tatarską, operator zdradził także, dlaczego Spielberg zdecydował się na wyreżyserowanie musicalu. - Chciał zawsze zrobić muzykę i miał pewność, że temat jest uniwersalny i ważny w czasach, w których my żyjemy. Zrobiliśmy doskonały film - opowiada. W "West Side Story" jedną z drugoplanowych ról gra Ariana DeBose. Aktorka także otrzymała nominację do Oscara. Według Janusza Kamińskiego kobieta ma ogromne szansę na pokonanie konkurencji. - Ona na pewno wygra - zaznacza.

Artysta spotkał się również z przedstawicielami filmu "Sukienka" Tadeusza Łysiaka - produkcji, która jest nominowana w kategorii filmu krótkometrażowego. - Wczoraj był lunch wszystkich, którzy dostali nominację do Oscara. Oni byli oczarowani tym wszystkim. Ta kobieta jest taka fajna, ten chłopak też (...) to jest naprawdę ciekawy film - podkreśla Janusz Kamiński. Kto zdobędzie statuetkę? Przekonamy się o tym w nocy z 27 na 28 marca.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor:Aleksandra Matczuk

Reporter: Szymon Brózda/Anna Tatarska

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

Pozostałe wiadomości