Julia wbija szpilę Kubie po finale "Hotelu Paradise 9". "Spełnił się mój najgorszy scenariusz"

Julia ocenia finał "Hotelu Paradise". Wbiła szpilę Kubie
DDONLINE_HP9_JULIA_FINAL
Julia Pławiak była jedną z uczestniczek 9. edycji "Hotelu Paradise". Pożegnała się z rajem niedługo przed zakończeniem programu. W finale miała możliwość zagłosować na jedną z dwóch par. Dlaczego stanęła za Mają i Wojtkiem, a nie za Kubą i Olą? Mamy komentarz.

Julia nie chciała, żeby Ola i Kuba wygrali "Hotel Paradise"?

Julia w "Hotelu Paradise" była w kilku związkach. Jednym z jej partnerów był Kuba - finalista 9. edycji show. Ich znajomość była krótka, choć bardzo intensywna. Chętnie okazywali sobie czułość, odważyli się na namiętne pocałunki i wszystko wskazywało, że stworzą zgraną, romantyczną parę. Niestety, ta sielanka skończyła się, gdy do willi powróciła Ola. Kuba od razu zostawił Julię i wrócił do poprzedniej partnerki. Niedługo później Julka odpadła z show.

Czy ze względu na to, że Kuba nie był wierny, uczestniczka nie zagłosowała na niego w wielkim finale?

- Zacznę może od tego, że wiedziałam, że żadna z tych par nie ma szans na relację romantyczną po programie. Bardzo chciałam zobaczyć w finale Mateusza z Sandrą albo Karola z Karoliną. Niestety spełnił się taki mój najgorszy scenariusz i oni do tego finału nie dotarli. Od razu powiedziałam, że jeżeli w finale będzie Kuba z Olą, to ja zagłosuję na każdą parę, która po prostu nie jest z nimi. Mój głos na Maję i Wojtka to była czysta formalność, ponieważ ja w żaden sposób nie przyczyniałabym się do tego, żeby Kuba wygrał ten program po tym, jak mnie potraktował - podkreśliła Julka w rozmowie z Justyną Piąstą, dziennikarką serwisu dziendobry.tvn.pl.

Zdaniem Julii pozostali uczestnicy również zagłosowali na Maję i Wojtka, ponieważ nie chcieli, by zwyciężyli Ola i Kuba.

- My się troszeczkę śmialiśmy przed finałem, że tak naprawdę wybieramy mniejsze zło. Każdy wiedział, że Wojtek jest graczem. Mieliśmy tutaj sytuację gracz kontra gracz, tam nie było prawdziwych emocji. No chyba że ze strony Mai. Wiem, że niektóre osoby faktycznie zagłosowały przez pryzmat tego, jak Kuba mnie potraktował - przyznała uczestniczka show.

Julia komentuje finał "Hotelu Paradise"

W finale "Hotelu Paradise" Maja i Wojtek stanęli na Ścieżce Lojalności. Doszli do pola z kwotą 100 tys. zł, trzymając w dłoniach złote kule. To oznaczało, że oboje zdobyli główną nagrodę i podzielą się nią na pół.

Czy Julia podejrzewała, że tak zakończy się program?

- Byłam prawie pewna, że Wojtek rzuci kulą. Miałam nadzieję, że tego jednak Mai nie zrobi, ponieważ doszli do finału jako para. Byłoby to bardzo słabe, biorąc pod uwagę uczucia Mai, które miała do Wojtka. Było to dla mnie zaskoczeniem, że jednak Wojtek się nie zdecydował - podsumowała uczestniczka randkowego show.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości