Za nami ostatni odcinek 9. edycji "Hotelu Paradise". Byli mieszkańcy rajskiej willi zdecydowaną większością głosów podjęli decyzję, która z par powinna zwyciężyć.
Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.
Co się wydarzyło w finale "Hotelu Paradise 9"?
Przez wiele tygodni mieszkańcy hotelu poszukiwali uczuć, które pozwoliłyby im stworzyć trwałe relacje, przetrwać emocjonujące Rajskie Rozdania, a ostatecznie zapewnić im miejsce w wielkim finale show. Ta sztuka udała się dwóm parom: Mai i Wojtkowi oraz Oli i Kubie.
W ostatnim odcinku "Hotelu Paradise" los finalistów leży w rękach byłych mieszkańców raju. To właśnie oni mają władzę i oddając głosy, decydują, kto zwycięży program.
Andrzej jako pierwszy ustawił się za Olą i Kubą. Następnie głos oddała Ania.
- W "Hotelu Paradise" każda decyzja jest trudna. Z każdym tutaj złapałam bardzo dobry kontakt, z każdym zaprzyjaźniłam się w jakiś sposób. Ku jednej parze bardziej się skłaniam, ponieważ tam jest moje serce - ogłosiła Ania i stanęła za Olą i Kubą.
Karolina jako pierwsza zagłosowała na Maję i Wojtka. W jej ślady poszedł także Mateusz.
- Uważam, że są taką przyjazną parą. Pojawiło się też uczucie. Nie wiem, czy z dwóch stron, ale na pewno z jednej - powiedział Mateusz.
Kogo wybrała Sandra? - Bardzo was lubię, ale jak już wielokrotnie mówiłam, mam dług wdzięczności, a ja spłacam swoje długi, dlatego zdecydowałam się wybrać Maję i Wojtka - przekazała Sanderka.
Kto wygrał 9. edycję "Hotelu Paradise"?
Julia postawiła na Maję i Wojtka i przy okazji wbiła szpilę Kubie i Oli. - Myślę, że była to najłatwiejsza decyzja, jaką miałam do podjęcia podczas całego pobytu w hotelu. Mam nadzieję, że wygra prawda, a nie kłamstwo - powiedziała uczestniczka.
Oskar także zagłosował na Maję i Wojtka. Z kolei Roksana podeszła do Oli i Kuby.
Pozostali uczestnicy - Leon, Igor, Karol, Karola oraz Julka - stanęli po stronie Mai i Wojtka.
Ola i Kuba zdobyli 3 głosy. Maja i Wojtek otrzymali 10 głosów.
- Dziewiątą edycję "Hotelu Paradise" wygrali Maja i Wojtek! - ogłosiła Klaudia El Dursi.
Ścieżka Lojalności w "Hotelu Paradise"
Maja i Wojtek wzięli w dłonie złote kule i stanęli na Ścieżce Lojalności. To był ostateczny test ich relacji.
- Na mój znak robicie krok do przodu. Stojąc na każdym z pól, możecie rzucić kulą, wtedy kwota, na której stoicie, jest wasza, a partner zostaje z niczym. Jeśli do momentu, w którym zakończę Ścieżkę Lojalności, kule pozostaną w waszych rękach, podzielicie się kwotą 100 tys. zł na pół - wyjaśniła prowadząca show.
Maja była pełna obaw. Wojtek wyglądał na niezwykle spokojnego. Oboje stopniowo przesuwali się ku polu z sumą 100 tys. zł. Po upływie całego czasu wciąż trzymali w dłoniach złote kule. Maja i Wojtek wygrali po 50 tys. zł.
- Bałam się trochę - powiedziała przejęta Maja.
- Serio się bałaś? No na bank. Pewnie mnie wkręcasz - odparł zaskoczony Wojtek.
- Tak kończy się dziewiąta, wietnamska edycja "Hotelu Paradise". Tym razem serce i miłość wygrały. Taki jest "Hotel Paradise". Taki mamy raj! - podsumowała Klaudia El Dursi.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Test wiedzy w "Hotelu Paradise". Rozwiąż quiz i odpowiedz na pytania, które dostali uczestnicy. Ostatnie cię zaskoczy
- Komentarze Pana Lektora z "Hotelu Paradise" bawią do łez. Jak je wymyśla? "Cierpi na tym moja rodzina"
- "Hotel Paradise". Rajska Wyrocznia po raz pierwszy ujawniła sekretne pytania. Aż dwie osoby odpadły tuż przed finałem
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: TVN