Nie żyje Ernst Walder. Aktor z serialowego hitu zmarł rok temu. Wiadomość podano dopiero teraz

Świeczka
Nie żyje Ernst Walder
Źródło: Peter Dazeley/Getty Images
Ernst Walder nie żyje. Aktor zmarł we wrześniu 2021 r., ale dopiero teraz pojawiła się informacja o jego śmierci. Artysta znany m.in. z takiego hitu jak "Tylko dla orłów" miał 94 lata.

Ernst Walder nie żyje

Aktor zmarł 6 września 2021 r. O jego śmierci poinformował w mediach społecznościowych scenarzysta filmowy Daran Little. Zrobił to kilka dni temu. - Bardzo smutno dowiedzieć się o odejściu najdroższego Ernsta Waldera. (...) Ernst w Każde Boże Narodzenie wysyłał mojemu synowi czekoladki i był pięknym człowiekiem - napisał na Twitterze.

Rozmowy o śmierci

13643899_jak-zabezpieczyc-sie-na-wypadek-smierci_720P
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak zabezpieczyć bliskich na wypadek swojej śmierci?
Jak zabezpieczyć bliskich na wypadek swojej śmierci?
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?

Przy okazji scenarzysta przypomniał we wpisie, że Ernst Walder to "oryginalny członek obsady C St (Coronation Street - brytyjska opera mydlana - przyp. red.), który szybko stał się chłopakiem Tony'ego Warrena, zanim Tony przyłapał go w łóżku z innym członkiem obsady".

Ernst Walder - kim był, kariera, role

Ernst Walder urodził się 17 listopada 1927 r. w Austrii. Wyjechał do Wielkiej Brytanii w 1952 r., ponieważ groził mu areszt za to, że pamagał obywatelom Niemieckiej Republiki Demorkatycznej (która znajdowała się wówczas w rosyjskiej strefie wpływów) w uciece do Europy Zachodniej.

Największą sławę przyniosła mu rola Ivana Cheveskiego w brytyjskiej operze mydlanej "Coronation Street". Serial cieszył się dużą oglądalnością i doczekał się aż sześćdziesięciu sezonów. Ernst Walder był członkiem oryginalnej obsady i występował w produkcji od 1960 do 1961 r. Potem pojawiał się w niej gościnnie.

Ernst Walder miał jeszcze w dorobku m.in. takie filmy jak: "Byłem Montgomerym", "Zatopić pancernik Bismarck!", "Podwójny agent", "Tylko dla orłów", "Święty" i "Spy!". Ostatnia produkcja, w jakiej pojawił się aktor nosiła tytuł "Noc Lisa" z 1990 r.

Artysta nigdy nie ukrywał, że jest homoseksualistą i przez pewien czas był związany ze wspomnianym już twórcą "Coronation Street", Tonym Warrenem.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości