Rozmowa z Darią Widawską miała dotyczyć tego, że podobno na maturach jednym z tematów będzie życie i twórczość Tomasza Karolaka. - Gdybym pisała teraz pracę magisterską, prawdopodobnie wybrałabym ten temat, bo jest mi niezwykle bliski - powiedziała Daria Widawska. Temat ten był dla nas jednak tylko pretekstem.
Niespodzianka dla Darii Widawskiej
Podczas rozmowy z Darią Widawską, prowadzące Dzień Dobry TVN nagle poprosiły swoją rozmówczynię, aby wyszła na balkon. Tam na aktorkę czekała urodzinowa niespodzianka. Po tym, jak muzykanci odegrali "Sto lat", Piotr Wojtasik podnoszony na dźwigu zmierzał do Darii, by wręczyć jej bukiet urodzinowy.
– Jak to dobrze, że nie jestem w piżamie, bo mogłabym być - powiedziała zaskoczona artystka odbierając prezent od TVN.
Jak dzień swoich urodzin miała spędzić Daria Widawska? – Chłopaki zrobili mi niezwykła niespodziankę, bo obaj narysowali mi laurki. To jest zawsze bardzo dla mnie wzruszające. Mam nadzieję, że spotkam się z ludźmi, którzy są już zaszczepieni albo przeszli "koronę", więc będziemy mogli spotkać się w małym gronie – powiedziała artystka.
Kto zaskoczył Darię Widawską w dniu jej urodzin?
Piotr Wojtasik zapytał jubilatkę, czy podejrzewa, kto przygotował dla niej taką niespodziankę. Kiedy usłyszała, że to Agnieszka Dygant, nie mogła uwierzyć, że przyjaciółce udało się utrzymać wszystko w tajemnicy. Później okazało się, że dodatkowo o wszystkim wiedział też i zaplanował mąż Darii, Michał.
- To teraz jestem naprawdę w szoku. (...) Będę musiała na niego inaczej spojrzeć, bo jeśli on tak dobrze udaje i tak dobrze kłamie... - mówiła zszokowana Daria. - Wszystkiego najlepszego dla was wszystkich. Ten rok będzie zdecydowanie lepszy! - dodała na koniec.
Jeszcze raz składamy aktorce najlepsze życzenia!
Zobacz także:
Ola Żebrowska walczy ze spodniami sprzed ciąży. Fani: "Takie życie, takie są realia"
Autor: Magdalena Zamkutowicz