Jim Carrey przeszedł na emeryturę
Już w 1997 roku został nazwany jednym z 50 najprzystojniejszych mężczyzn świata wg. magazynu "People", a "Empire" umieścił go na 54. miejscu ze 100 największych gwiazd kina. Już w swoich szkolnych latach uwielbiał zabawiać znajomych naśladując Henry'ego Fondę czy Jimmy'ego Stewarta. Mimo iż od zawsze pragnął być komikiem, to od wielu lat udowadniał, że jego aktorski talent nadaje się nie tylko do zabawnych obrazów.
- Cały czas grozi mi utrata sympatii widzów. Nigdy przyjmując rolę nie myślę: ten film spodoba się tej czy innej grupie widzów. Po prostu robię swoje - stwierdził sam Jim Carrey.
Filmy i seriale
Swoją mimiką bawił świat przez wiele lat, jednak już w kwietniu zeszłego roku podjął decyzję o przejściu na aktorską emeryturę. Znany całemu światu jako komik udowodnił, że świetnie sprawdza się także w dramatycznych rolach. Mimo to ciężko mu było zmienić swój wizerunek komedianta. Dla wielu na zawsze pozostanie tytułową "Maską" lub mistrzem dziwnych min z "Głupiego i Głupszego".
- Cóż, odchodzę na emeryturę. Mówię poważnie. Mam dość. Jeśli anioły przyniosą jakiś scenariusz napisany złotym atramentem i powiedzą mi, że warto, aby ludzie to zobaczyli, mogę to zrobić. Ale teraz mówię: odchodzę - mówił w wywiadzie dla Acess Hollywood.
Chociaż zapowiedział przejście na emeryturę, to bierze pod uwagę powrót do aktorstwa. Jednak jak sam powiedział, lubi swoje życie z dala od Hollywood. "Mam dość. Zrobiłem, co zrobiłem. Wystarczy" - podsumował aktor.
Nowy etap w życiu Jima Carreya
Wiele osób z branży podziwiało decyzję aktora - jak twierdzono, trzeba mieć odwagę, by zrezygnować z łatwych i dużych pieniędzy, które można otrzymać grając w nienajlepszych filmach. Jim Carrey słowa dotrzymuje, a w mediach pojawiła się informacja, że sprzedaje posiadłość, w której mieszkał od 30 lat. W 1994 roku kupił ją za 3,8 miliona dolarów. Sprzedaje ją za 28,9 milionów dolarów. Jak twierdzi jest "gotowy na kolejne zmiany w swoim życiu" - podali dziennikarze "The New York Post".
- Przez trzy dekady było to dla mnie sanktuarium, ale teraz nie spędzam tam dużo czasu i chcę, aby ktoś inny cieszył się nim tak jak ja kiedyś. To był dobry związek. Każdej nocy sowy śpiewały mi kołysanki, a każdego ranka popijałem kawę z jastrzębiami i kolibrami pod olbrzymią sosną - podał w oświadczeniu dla magazynu.
Jim Carrey sprzedaje swój dom - co w nim się znajduje?
Dom kupił tuż przed premierą swojego dużego przeboju filmowego "Ace Ventura: Psi detektyw". Parterowy budynek umieszczony jest na 2-akrowej działce, w ekskluzywnej dzielnicy Brentwood w Los Angeles. W domu znajdują się również artystyczne prace Carreya, który jest nie tylko eks-aktorem, ale również malarzem i rzeźbiarzem, którego prace wystawiano w galeriach w USA i Kanadzie. Całość wystawiona została na sprzedaż za blisko 29 milionów dolarów, czyli blisko 128 milionów złotych. "Chcę, żeby ktoś inny cieszył się tym tak jak ja" - podał w oświadczeniu przekazanym Wall Street Journal.
Oprócz dzieł sztuki na działce znajdują się różne udogodnienia, jak basen z wodospadem, kort tenisowy, prywatna sala kinowa, siłownia, sauny, a nawet znalazło się miejsce na ogródek warzywny.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Hollywood – co warto zobaczyć w popularnej dzielnicy Miasta Aniołów?
- Najsympatyczniejsi artyści w Hollywood. Z nimi twórcy uwielbiają pracować
- Jim Carrey sprzedaje swoją posiadłość w Los Angeles. "Przez trzy dekady było to dla mnie sanktuarium"
Autor: Teofila Siewko
Źródło: interia.pl/wp.pl/nypost.com/edition.cnn.com
Źródło zdjęcia głównego: Kevin Winter / Staff/Getty Images