Cezary i Katarzyna Żakowie powiedzieli sobie "tak" 36 lat temu, a dokładnie 24 sierpnia 1985 roku. Owocami ich miłości są dwie córki: Zuzanna i Aleksandra. O tym, jaki jest ich klucz do sukcesu, małżeństwo zdradziło podczas niedawnej wizyty w Dzień Dobry TVN.
- Przede wszystkim trzeba się lubić w miłości. Mieć to samo poczucie wartości, zbliżony gust i to jest niezwykle istotne. To się faktycznie docenia mniej więcej po 25 latach małżeństwa. I trzeba potrafić rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać... - wyliczał Cezary Żak.
Do tej listy Katarzyna Żak dodała jeszcze szacunek. – Myślę, że jeśli w związku ma się szacunek dla osoby, z którą się jest, to nawet pomimo odmiennych zdań na drobiazgi, ten szacunek jest priorytetem. Jest gdzieś z tyłu głowy, że jednak jest to mój mąż, ojciec moich dzieci - powiedziała aktorka.
Zuzanna, druga córka Katarzyny i Cezarego nie poszła w ślady rodziców. Kobieta zdecydowała się na medycynę, którą ukończyła w 2019 r. Zawodowa praktyka córki aktorów przypadła prawdopodobnie na najgorszy możliwy okres. Zbiegła się bowiem w czasie z wybuchem pandemii COVID-19 na całym świecie. Cezary Żak nie kryje dumy ze swojego dziecka.
- Historie, które opowiadała, były nieprawdopodobne. Ona żegnała ludzi umierających na szpitalnych łóżkach, zamiast ich rodzin. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Zuzia potwornie to przeżywała. Czas jej dyżurów na oddziałach covidowych był traumatyczny - wspominał aktor w rozmowie z "Plejadą".
- Przeżyła coś takiego w pierwszym roku uprawiania swojego zawodu. Uważam, że poukładało jej to system zawodowych wartości na całe życie - dodał.
Zobacz także:
- Mama Oli Żebrowskiej urodziła 8 dzieci. "Po dwójce pociech miałam chwile zwątpienia"
- Wanda Traczyk-Stawska Warszawianką Roku 2021. "Mam nadzieję, że kobiety będą miały swoje miejsce w Polsce"
- Piotr Jacoń o swoim transpłciowym dziecku: "Na początku to był szok, ale później poczuliśmy ulgę"
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Jakub Kaminski/East News