Anna Lewandowska próbuje nowych dyscyplin
Ferie to najlepszy czas na odrobinę zabawy, regeneracji i odpoczynku. Anna Lewandowska nie potrafi jednak biernie leniuchować. Zamiast wygrzewania się na plaży, wraz z bliskimi wybrała wypad w góry. Tam na stoku uczy się jeździć na nartach i jak przyznaje, jest z siebie dumna. W mediach społecznościowych opublikowała rodzinne zdjęcie, a także pochwaliła się filmikiem, na którym przedstawia nowo zdobyte umiejętności.
- Co to był za weekend! Sport to całe moje życie. Mogłabym chyba śmiało powiedzieć, że mi to wychodzi. Na macie, sali fitness czy na siłowni czuję jak ryba w wodzie. No zupełnie inaczej niż na stoku. Za nami trzy dni i… kilka/ kilkanaście pełnych zjazdów. Może i szału nie ma, ale jesteśmy z dziećmi. Nie jest lekko – rozpoczęła Anna.
Lewandowscy
W dalszej części Anna przyznała, że docenia wszystkich fanów sportów zimowych, którzy radzą sobie w tych dyscyplinach. Dla trenerki jest to nowość. Mimo trudności żona Roberta Lewandowskiego nie traci nadziei, a na swojej tegorocznej liście ma jeszcze cztery nowe wyzwania.
Na maksa szanuję wszystkich, którzy ogarniają sporty zimowe! I w ogóle wszystkich, którzy próbują nowych dyscyplin. To nie jest wcale takie proste - zaczynać coś od początku i to w wieku dorosłym. Widzę jak mi samej trudno ćwiczyć cierpliwość, bo nie lubię, jak mi coś nie wychodzi. Ale za to właśnie kocham sport. Za to, że pozwala nam ćwiczyć charakter i za to, że możemy podejmować nowe wyzwania - niezależnie od wieku czy poziomu wytrenowania. Planujecie w tym roku spróbować jakichś nowych dyscyplin? Ja mam na liście 4.- podsumowała.
Fani podziwiają rodzinę Lewandowskich
Poczynania rodziny Lewandowskich śledzą wierni fani. W komentarzach dopingowali Anię oraz starszą córkę, które równocześnie z mamą pobiera lekcje jazdy na nartach.
- "Oj Aniu nie bardzo. Szacun za wszystko, co robicie, to naprawdę superrrrrrrrowa sprawa. Powodzenia w realizacji celów", "Najgorsze zaczynać równo z dziećmi. Wtedy widać, że dla nas jest za późno. Trzymam kciuki za Klarę i za rok zobaczycie, że nie nadążycie. Serdecznie pozdrawiam", "Ja pierwszy raz na nartach zjechałam w wieku 29 lat i uważam, że nigdy nie jest za późno" - pisali fani.
Zobacz także:
- Robert Lewandowski rozgrzał fanów do czerwoności. Jego zdjęcie w 30 sekund zdobyło 5 tys. polubień
- Motoryzacyjna pasja Jana Kobuszewskiego. Samochód aktora trafił na licytację WOŚP
- Gosia Ohme wyprawiła urodziny pani Ewie, która założyła rodzinny dom dziecka. "Wszyscy zaczęli płakać"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Urbanek/East News