Anita Werner i TVN24
W 2001 roku Anita Werner rozpoczęła pracę w nowopowstałej stacji TVN24, która świętuje właśnie swoje 20-lecie. Oprócz prowadzenia "Faktów" i serwisów informacyjnych, była też gospodynią takich programów jak m.in. "Dama Pik", "Studio 24", "Studio Europa" i "Prosto z Polski".
- Miałam to szczęście, że prowadziłam pierwszy serwis TVN24. To była piękna chwila i wielki zaszczyt. Wcześniej się nie spodziewałam, że ten moment będzie dane mi przeżywać. Pamiętam dokładnie, jak byłam ubrana i uczesana oraz jak usłyszałam w słuchawce "jesteśmy na antenie". Pamiętam, jak w studiu pojawiło się mnóstwo ludzi. To był historyczny moment - opowiadała Anita Werner.
- Cieszę się, że po 20 latach tutaj jestem. W niesamowitej drużynie, w najlepszym teamie dziennikarskim w tym kraju. Po tym czasie TVN24 ma ciągle silną markę, jest brandem, który gwarantuje profesjonalizm, rzetelność, pracowitość i wszystko to, co dla dziennikarzy powinno być esencją wykonywania zawodu - dodała dziennikarka.
Anita Werner - początki kariery
Anita Werner urodziła się 28 marca 1978 roku w Łodzi. Na ekranie zadebiutowała jako 17-latka w filmie "Słodko gorzki" u boku Bogusława Lindy, jednak to dziennikarstwo i "Fakty" TVN przyniosły jej największą rozpoznawalność.
- Byliśmy pionierami i to od nas się uczono. Tworzyliśmy coś nowego, nową rzeczywistość. Wszystkiego się uczyłam od zera. Byłam kompletnym żółtodziobem, jeśli chodzi o dziennikarstwo informacyjne. Byłam zielona jak trawa na wiosnę. Od największych gwiazd dziennikarskich, które miałam tu na wyciągnięcie ręki na korytarzach, uczyłam się, jak tylko mogłam - zdradziła Anita Werner w rozmowie z Oskarem Netkowskim z portalu dziendobry.tvn.pl.
- Zawsze jest adrenalina w telewizji na żywo. To nie jest stres. To coś pozytywnego, co oznacza skupienie, koncentrację i to jest nakręcające. To pochodna tego, że wszyscy jesteśmy profesjonalistami i chcemy jak najlepiej wykonywać swoją pracę. To jest tak, jak z zawodem aktorów w teatrze - musimy się skupić, cokolwiek się nie dzieje w naszym życiu czy dookoła nas . Trzeba umieć się skoncentrować na swoim zadaniu. Trzeba umieć być dla widzów - podkreśliła gwiazda.
Anita Werner - w jakich filmach grała?
Dziennikarstwo nie od początku było planem na przyszłość Anity Werner. Ukończyła kulturoznawstwo ze specjalnością filmową na Uniwersytecie Łódzkim. Mając 17 lat, zamiast przygotowywać się do matury, pracowała na planie filmu "Słodko gorzki" w reżyserii Władysława Pasikowskiego.
Anita Werner zagrała wówczas główną rolę żeńską, a jej ekranowymi partnerami byli Bogusław Linda i Rafał Mohr.
- To było coś niesamowitego, móc pracować z niesamowitymi gwiazdami filmu u gwiazdy-reżysera (...) Wiedziałam, że jestem totalnym amatorem. Znalazłam się wśród gwiazd i miałam poczucie, że robię wszystko, aby wykonać swoje zadanie jak najlepiej, ale c'mon, jest tylu ludzi, którzy robią to o wiele lepiej ode mnie – tak Anita Werner wspominała swoją filmową przygodę w programie "Kuba Wojewódzki".
"Słodko gorzki" nie był jedną aktorską przygodą popularnej obecnie dziennikarki. Werner zagrała także epizod w filmie "To my" oraz w serialu "Zostać Miss", gdzie wcielała się w postać Anity "Żyrafy" Borowskiej. Później jednak postanowiła porzucić aktorstwo i zająć się pracą w mediach.
We współpracy z TVN Style Anita Werner zrealizowała także dwa filmy dokumentalne. W "Miss Więzienia" rozmawiała z kobietami osadzonymi w jednym z największych damskich zakładów karnych w Brazylii. "Odbite z rąk Świetlistego Szlaku" to wstrząsający dokument, nakręcony na terenie wioski kobiet ocalonych przed peruwiańską organizacją terrorystyczną.
Anita Werner - książki
Dziennikarka TVN i TVN24 napisała cztery książki: "Dwa ognie" (2010) z Pawłem Siennickim, "Dama Pik" (2011), "Nieoficjalnie" (2012) – wywiad-rzeka z Włodzimierzem Cimoszewiczem oraz "Mecz to pretekst. Futbol, wojna, polityka" (2020) z Michałem Kołodziejczykiem, jej życiowym partnerem.
Zobacz też:
- Piotr Kraśko wspomina swojego tatę-dziennikarza. "Raz w życiu rozmawialiśmy o sprawach zawodowych i to przez 30 sekund"
- Anna Dereszowska jest w ciąży. Zdjęcie brzuszka rozczula. "Trójka…. To jest przygoda"
- Partnerka Filipa Chajzera miała wypadek samochodowy. "W kilka sekund życie staje przed oczami"
Reporter: Oskar Netkowski