- Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś wrócili do Polski. Ich kotka Sophie została w Bahrajnie.
- Zwierzęciem małżeństwa zaopiekował się przyjaciel.
Agnieszka Włodarczyk przeżyła trudne chwile na lotnisku
Po dziesięciomiesięcznym pobycie w Bahrajnie Agnieszka Włodarczyk wraz z rodziną wróciła do Polski. Jednak ich podróż nie poszła zgodnie z planem.
- Na lotnisku spotkała ich przykra sytuacja. Jesienią zeszłego roku wraz z mężem Robertem Karasiem adoptowali kotkę Sophie. Znaleźli ją na ulicy, błąkającą się i postanowili ją przygarnąć. Stała się ona pełnoprawnym członkiem rodziny i miała z nimi wracać do Polski - relacjonowała Edyta Zając.
- Oczywiście, żeby zwierzaka przewieźć na pokładzie samolotu, trzeba dopełnić wszelkich formalności i te formalności wcale nie są proste. Szczepienie, sterylizacja, czipowanie, odpowiedni okres trzeba przeczekać, by zrobić tzw. miareczkowanie i sprawdzić przeciwciała na wściekliznę. [...] Jak napisała Agnieszka w mediach społecznościowych, ten proces trwał miesiąc. Wszystko dopięli na ostatni guzik - dodała dziennikarka show-biznesowa.
Kotka Agnieszki Włodarczyk została w Bahrajnie
Na lotnisku okazało się, że ich ukochana kotka nie może polecić, ponieważ agencja, która zajmowała się biletami rodziny Agnieszki Włodarczyk, nie zgłosiła Sophie.
- Agnieszka napisała, że była to stresująca i wręcz traumatyczna sytuacja. [...] Z pomocą na szczęście przyszedł przyjaciel, który przyjechał na lotnisko i kotkę odebrał. Jak się okazuje, ona poleci w późniejszym terminie - wyjaśniła Edyta Zając.
Więcej newsów ze świata gwiazd w wideo zamieszczonym na górze strony.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.
Zobacz także:
- Agnieszka Włodarczyk w bikini. Fani: "Wyglądasz rewelacyjnie"
- Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś planują przeprowadzkę? "Nie ma się co zastanawiać"
- Agnieszka Włodarczyk zaprezentowała talent swojego męża. "Dziękujemy Robert, przechodzisz dalej"
Autor: Dominika Czerniszewska
Reporter: Edyta Zając
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA