"Szon Patrol", czyli niebezpieczny trend wśród młodzieży. "Wykrzykiwali wyzwiska w moją stronę"

1E5A4547_Easy-Resize
Nowy trend, który może doprowadzić do tragedii (napisy)
Źródło: Dzień Dobry TVN
Grupy samozwańczych "obrońców moralności" określający się jako "Szon Patrol" chodzą po ulicach i zaczepiają kobiety oraz nastolatki, zwracając uwagę na ich rzekomo zbyt wyzywające stroje. Dlaczego to realne zagrożenie, któremu należy przeciwdziałać? O tym dowiesz się w Dzień Dobry TVN.
Kluczowe fakty:
  • Szon Patrol to nowy trend wśród młodzieży, który niepokoi rodziców, edukatorów i obrońców praw dziecka.
  • Grupy "obrońców moralności" zaczepiają kobiety, a następnie udostępniają ich wizerunek w sieci.
  • Dlaczego jest to realne zagrożenie dla zdrowia psychicznego?

Niebezpieczny trend - "Szon Patrol"

W sieci pojawił się niedawno nowy niebezpieczny "trend" wśród młodzieży, który niepokoi rodziców, edukatorów i obrońców praw dziecka. Chodzi o tzw. "Szon Patrole". To młodzieżowe grupy samozwańczych "obrońców moralności". Osoby, często niepełnoletnie, noszą odblaskowe kamizelki z napisem "Szon Patrol" i zaczepiają kobiety oraz nastolatki w miejscach publicznych.

Następnie nagrania te są publikowane w mediach społecznościowych w celu napiętnowania ich za rzekomo zbyt wyzywający ubiór czy zachowanie.

W studiu Dzień Dobry TVN psycholog dziecięcy Anna Karcz oraz 17-letnia Jessica Sowińska, poszkodowana przez "Szon Patrol", oraz radca prawny Krzysztof Westfal opowiedzieli widzom, dlaczego należy zatrzymać to zjawisko.

- Miałam dwie takie sytuacje - raz wydarzyło się, to gdy szłam po rynku, na szczęście ci chłopcy nie mieli tych kamizelek. Drugi raz szłam poboczem i przejeżdżało auto i chłopcy wykrzykiwali wyzwiska w moją stronę i stronę moich koleżanek - powiedziała 17-letnia Jessica.

"Szon Patrol". Zagrożenia są ogromne

Psycholożka wyjaśniła, że takie doświadczenie może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia psychicznego. - Doprowadzamy do sytuacji, że dziewczyny mogą zacząć bać się wychodzić, bo nie będzie wiadomo, co się wydarzy, czy przypadkiem nie spotkam osoby, która nie skomentuje mojego ubrania - tłumaczyła w Dzień Dobry TVN.

- Dostanę informację zwrotną prosto w twarz, ale później ktoś udostępni mój wizerunek w sieci. To totalna utrata kontroli z moim wizerunkiem. Obce osoby będą mogły mnie hejtować - dodała.

Czy prawo może coś z tym zrobić? - Osoby, które dopuszczają się tych czynów, są w różnym wieku, to mogą być nawet 10-letni chłopcy, a odpowiedzialność karną i wykroczeniową ponoszą osoby powyżej 17. roku życia. Jeśli chodzi o odpowiedzialność karną, zgłaszamy to na policję, w zależności, czy osobnik ma powyżej, czy poniżej 17 lat, będzie ponosił inną odpowiedzialność. Powyżej tego wieku jest to wykroczenie lub przestępstwo w zależności od czynów, bo one mają różny charakter. Upublicznianie wizerunku w sieci z takim komentarzem to będzie raczej przestępstwo, zniesławienie lub zniewaga - opowiadał Krzysztof Westfal.

Co dzieje się w przypadku osób poniżej 17 roku życia? Zobacz rozmowę w materiale wideo.

Kobiety w kamizelkach "Szon Patrol"
Kobiety w kamizelkach "Szon Patrol"
Źródło: Dzień Dobry TVN

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl. 

podziel się:

Pozostałe wiadomości