"Szkoda czasu na niemiłość"
Historia zaczyna się od tego, że dojrzała kobieta po 40-stce, po rozwodzie, staje się gotowa na nową miłość i nowe znajomości – zaczyna szukać drugiej połówki w sieci. I o ile pierwsza część ma happy end, o tyle druga zaczyna się dramatem.
- To nie tylko o historiach pikantnych. To całkiem niezła wakacyjna rozrywka, ale jest też o czymś. Olga zostaje poddana próbie, ale na własne życzenie. Chciałam, żeby to była książka, która przestrzeże nas, że czasami w imię tworzenia bajki, którą byśmy chcieli, godzimy się na pewne rzeczy albo przekraczamy swoje granice - powiedziała Anna Klimczewska, autorka książki.
Anna Klimczewska o nowej książce
Filip Chajzer podczas rozmowy z autorką zauważył, że w jej najnowszym dziele nie brakuje męskich wątków. Okazuje się, że także panowie będą mieli co czytać podczas tegorocznego urlopu.
- Tu jest kilka wielowymiarowych, pełnokrwistych męskich postaci. Trochę dostaje się kobietom. Kiedy słuchałam opowieści kolegów, to my nie jesteśmy jednak takie księżniczki nieskazitelne - przyznała Anna Klimczewska.
Co więcej, ma ukazać się także ekranizacja książki "Szkoda czasu na niemiłość".
- Powstał już scenariusz. Nauczyłam się pisać scenariusze za namową przyjaciółki. Poszłam na roczny kurs - mówiła pisarka.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie.
Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Marta Żmuda Trzebiatowska szczerze o swoim życiu: "Macierzyństwo to samotność. Zostajesz sama"
- Małgorzata Ohme w szczerej rozmowie o rodzicach. "Mama podarowała mi tę śmierć, żeby mnie przeprosić za życie"
- Syn Andrzeja Strzeleckiego spełnił wolę zmarłego ojca. "Jeszcze trochę tych marzeń taty spełnię"
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN