Jak wygląda praca opiekunek w Interwencyjnym Ośrodku Preadopcyjnym w Otwocku?
W ośrodku przybywają m.in. dzieci, które zostały zostawione przez mamę w szpitalu z deklaracją zrzeczenia, a także z interwencji policyjnych. - Po prostu porzucone z różnych względów przez matki-alkoholiczki albo odebrane matkom-alkoholiczkom albo dzieci chore genetycznie bardzo obciążane i niechciane przez rodziców - tłumaczyła Mariola Sapryk, wychowawczyni.
W każdej sali są 3-4 łóżeczka, w jednym z pomieszczeń znajdują się 3 pralki i 3 suszarki, które praktycznie non stop pracują. - Bardzo zależy nam na tym, by dzieci nie były ubrane jak żołnierze w jeden mundur. Staramy się, by było pięknie i po domowemu - zapewniła psycholog Mirosława Romanowska.
Pracownice IOP w pełni oddają się podopiecznym. - Człowiek się przywiązuje i do dzieci, i do miejsca. My tym dzieciom wiele dajemy, ale też te dzieci wiele nam dają. To chyba taka symbioza po prostu, a jak się jest na urlopie, to się tęskni za pracą. To jest nasz drugi dom - przyznała Mariola Sapryk.
- Na co dzień żyjemy ośrodkiem. Mąż, który jest na emeryturze, przywozi mnie tutaj. [...] Ośrodek, dzieci i ich historie są z nami w domu, są zawsze. To jest sposób na życie, a nie praca - dodała Mirosława Romanowska. Jak podkreśliła dyrektor Dorota Polańska, w opiekunkach nie ma zgody na historie tych dzieci.
Magdalena Różczka ambasadorką Interwencyjnego Ośrodka Preadopcyjnego w Otwocku
Magdalena Różczka od lat wspiera IOP w Otwocku.
- Po raz pierwszy pojechałam tam 14 lat temu, ponieważ miałam do oddania rzeczy po mojej córuni typu łóżeczko. Nawet nie wiedziałam dobrze, co to jest za miejsce. [...] Wyobrażałam sobie, że tam będzie jakiś płacz, krzyk dzieci itd., a zobaczyłam - jak często mówię - planetę miłości, panie, które cały czas mają jakieś dziecko na ręce, nawet wykonując telefon lub inną czynność. Ciągle dzieci są karmione, przytulane, przewijane. Jest tam cichutko, cieplutko. Poczułam, że chcę tam zostać i ich wspomagać - mówiła aktorka w Dzień Dobry TVN.
IOP mierzy się problemem wynajmu lokalu. Szpital, przy którym się mieści, podniósł stawkę czynszu.
- Byłam pewna, że wszystkie pieniądze, które zbieramy, są na potrzeby malutkich dzieci - na pieluszki, mokre chusteczki, takie najpotrzebniejsze rzeczy, które fundacja musi zapewnić. Natomiast ogrom pieniędzy, który jest tam potrzebny, po prostu mnie zatrważa. To jest na przykład po prostu wynajem miejsca przy szpitalu. [...] Teraz każda kolejna umowa jest dużą trudnością do podpisania - przyznała nasza gościni.
Co roku aktorka zaprasza do współpracy swoje koleżanki i kolegów do stworzenia charytatywnego kalendarza. Gdzie można go kupić? Jak pomóc ośrodkowi? Kto może zostać wolontariuszem? Posłuchaj całej rozmowy z Magdaleną Różczką w materiale wideo:
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jak radzić sobie z emocjami podczas świąt? Psychologiczna porada "last minute"
- Marzenia starszych osób ściskają za serce. Spełniliśmy kilka z nich
- Paulina Krupińska z radością o spełnionym marzeniu rodziców. "Całe życie na to oszczędzali"
Autor: Dominika Czerniszewska
Reporter: Magda Nabiałczyk
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN