Dziecko w łódzkim Oknie Życia
Tomasz Kopytowski, dyrektor Caritas Archidiecezji Łódzkiej przekazał, że w poniedziałek, 31 października, wieczorem w Oknie Życia w domu sióstr urszulanek w Łodzi pozostawiono niemowlę. - O godzinie 21:15 usłyszałyśmy dźwięk alarmu, więc bardzo szybko przybiegłam do Okna Życia, no i zobaczyłam, że czeka na mnie taki młodzieniec śliczny - powiedziała przełożona domu sióstr urszulanek w Łodzi siostra Anna Reczko. Przy dziecku znaleziono karteczkę z datą urodzenia. Siostry ochrzciły malca i dały mu na imię Tadeusz. - Niedawno było wspomnienie tego świętego, więc taką decyzję podjęłyśmy - dodała. Dziecko zostało również nakarmione oraz przebrane.
Dzieci
O znalezieniu chłopca niezwłocznie zostały poinformowane odpowiednie służby. - Medycy ocenili stan zdrowia dziecka na dobry i zostało zabrane do szpitala. Zgodnie z procedurą, sporządzony został policyjny protokół - podkreślił w komunikacie Tomasz Kopytowski.
Maluch jest szóstym dzieckiem i czwartym chłopcem znalezionym w Oknie Życie u sióstr urszulanek w Łodzi.
Okna Życia w Polsce. Jak to działa?
Każdy rodzic, który uzna, że nie może opiekować się swoim nowo narodzonym dzieckiem może je anonimowo zostawić w Oknie Życia bez narażania jego życia i zdrowia. Okna Życia najczęściej tworzone są przy domach żeńskich zgromadzeń zakonnych. Okno jest łatwo dostępne, a jego otwarcie natychmiast uruchamia dzwonek, który alarmuje siostry, że w oknie znajduje się dziecko.
Po tym, jak siostry znajdą dziecko wzywana jest policja oraz pogotowie ratunkowe. Następnie zawiadamiany jest sąd rodzinny, by można było uruchomić procedurę adopcji. Sąd musi nadać dziecku dane personalne, ustanowić dla niego opiekuna prawnego, a następnie orzec adopcję.
Pierwsze Okno Życia powstało 19 marca 2006 roku w Krakowie. Obecnie w całym kraju funkcjonuje prawie 70 okien w ponad 60 miejscowościach. 90 procent z nich prowadzonych jest pod patronatem Caritas. Do tej pory w Oknach Życia pozostawiono ponad 150 niemowląt.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz więcej:
- Były trener tenisa stołowego stał się bezdomny. "Miałem ochotę pożegnać się z tym światem"
- Ela Romanowska walczy z hejterką. "Wysyłanie zdjęcia świni przy korycie trudno nazwać konstruktywną krytyką"
- 18-latka wygrała z podstępnym schorzeniem. "To śmiertelna choroba, a nie wymysł i fanaberia"
Autor: asty, momo/kab/Katarzyna Oleksik
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: SeventyFour/Getty Images