Polka, która z tylnego siedzenia zarządza mundialem. "To była szansa dla mnie, żeby pracować przy tak dużym evencie"

Polka i Mundial w Katarze
Źródło: Dzień Dobry TVN
Na tegorocznym mundialu reprezentować będzie nas nie tylko reprezentacja biało-czerwonych, ale także Polka, która swoje życie przeniosła do Kataru. Monika Łoboz pracuje przy organizowaniu Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2022. O szczegółach opowiedziała w Dzień Dobry TVN.

Kim jest Monika Łoboz?

Monika Łoboz pracuje w dziale logistycznym firmy odpowiedzialnej za organizację Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. To ona odpowiada za to, by na murawie znalazły się piłki, w szatniach stroje meczowe, a w strefie dla reporterów - mikrofony. Do Kataru przeprowadziła się spontanicznie, gdy jej mąż dostał nową pracę.

- Od półtora roku mieszkam w Katarze i organizuję największą imprezę sportową na świecie, mundial - mówiła Polka.

- Dbamy o to, aby wszystkie obiekty na MŚ były przygotowane i wyposażone. Katar ma cały plan na to, aby wszystko, co będzie użyte, później przekazać np. biedniejszym krajom afrykańskim, fundacjom, czy szkołom na miejscu - dodała.

Polska na Mistrzostwach Świata 2022

Reprezentacja Polski pojawi się na stadionie Education City, na którym 26 listopada rozegra swój mecz grupowy z Arabią Saudyjską. Katar zainwestował w MŚ już ponad 240 mld dol. Zbudowano wszystko od zera. Dla porównania, drugi najdroższy mundial odbył się w Rosji i kosztował 11 mld.

- To była szansa dla mnie, żeby pracować przy tak dużym evencie. Pracuję ze specjalistami z całego świata. Więc jestem wdzięczna, że mogę zdobywać tak duże doświadczenie - przyznała Monika Łoboz.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. 

Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Oskar Netkowski

Reporter: Yulia Yaryna

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana