"Zełenski. Poza scenariuszem"
Wołodymyr Zełenski zdobył międzynarodową popularność za sprawą swojej postawy w czasie wojny Rosji z Ukrainą. Choć jeszcze kilka lat temu ludzie z niego żartowali, dziś doceniany jest na całym świecie. O jego politycznej drodze postanowił napisać ukraiński pisarz, Serhij Rudenko. Początkowo jego publikacji nie było łatwo wydać i zrobił to na własny koszt. Po wybuchu wojny książka zaczęła cieszyć się jednak wielkim zainteresowaniem. Wówczas dziennikarz (będąc już w schronie) postanowił dopisać część dotyczącą agresji Rosji na Ukrainę. Dziś "Zełenski – bez makijażu" (tak brzmi ukraiński tytuł) tłumaczony jest na 15 języków, a prawa do książki kupiły już 22 kraje, m.in. Kanada, Australia, Nowa Zelandia, Japonia, Gruzja, Estonia, Litwa, Norwegia, Włochy i USA.
- Napisałem tę książkę jeszcze w 2020 roku, gdy nikt na świecie nawet o niej nie pomyślał. Na przełomie lutego i marca tego roku była jedyną w świecie książką o Zełenskim. (...) Już wcześniej pisałem książki o ukraińskich politykach. Napisałem o Wiktorze Janukowyczu, Wiktorze Juszczenko i Julii Tymoszenko. Tę napisałem we wrześniu 2020 roku. Chciałem zebrać informacje i przede wszystkim dla siebie, jako dziennikarza, odpowiedzieć na pytanie, kim jest Zełenski - mówił Serhij Rudenko w Dzień Dobry TVN.
Pierwsza książka o Wołodymyrze Zełenskim
Ukraiński dziennikarz przeprowadził kilka wywiadów z ludźmi z otoczenia prezydenta Ukrainy i rozmawiał z ekspertami politycznymi. Zebrał wypowiedzi wielu osób, które wiedziały dużo o Zełenskim albo znały go osobiście. W ten sposób stworzył "portret żywego człowieka ze wszystkimi wadami i zaletami". W książce pokazał finalnie prezydenta w trzech odsłonach.
- Pierwszy to ten, który doszedł do władzy i nie do końca rozumiał, gdzie się znalazł. Drugi to oswajanie Zełenskiego z władzą, a trzeci to czas wojny - tu jest pokazana jego ewolucja. Zełenski był wielką gwiazdą w show-biznesie, dla większości widzów był jakby członkiem rodziny. Skoro każdego wieczoru włączali telewizor i tam był Zełenski, to traktowali go jak swojego. (...) Na początku się z niego śmiali, mówili że nie potrafi rządzić krajem. 24 lutego 2022 roku zobaczyliśmy zupełnie nowego Zełenskiego. Pokazał swoje waleczne cechy - został w Kijowie, nawet w tym czasie, kiedy do miasta wchodziły rosyjskie grupy dywersyjne. Chciał być prezydentem pokoju, a został prezydentem wojny - dodał Serhij Rudenko w naszym programie.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji na Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Pomysł na prezent vintage. Czy wypada komuś wręczyć rzecz z drugiej ręki?
- Kuchnia dyktatorów, czyli książka, która zdobyła kulinarnego Oscara. "Iran podobno planuje serial na jej podstawie"
- Marina Abramović wspiera Ukrainę. "Poznałam tych ludzi - dumnych, silnych i mających swoją godność"
Autor: Sabina Zięba
Reporter: Bianka Zalewska
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN