Kwitnie handel fałszywymi dokumentami. Kto podlega karze - sprzedawca, pośrednik czy kupiec?

Przemysław Ligęzowski
Plaga fałszywych zaświadczeń o odbyciu nauk przedmałżeńskich
Źródło: Dzień Dobry TVN
Rośnie liczba sfałszowanych zaświadczeń o odbyciu nauk przedmałżeńskich, a także podrobionych dokumentów o szczepieniu przeciw COVID-19 i paszportów covidowych. Nawet kolekcjonerskie tablice rejestracyjne są wykorzystywane do oszustw. Jakie kary grożą za tego typu czyny? Kto jest pociągany do odpowiedzialności? W Dzień Dobry TVN powiedział o tym mec. Przemysław Ligęzowski, radca prawny.

Kara za oszustwo

Fałszowanie dokumentów jest traktowane jak przestępstwo fałszu materialnego i kodeks karny przewiduje za to karę do 5 lat pozbawienia wolności.

- Osoby, które posługują się takim dokumentem albo wytwarzają go, tak samo odpowiadają za ten czyn w świetle prawa - powiedział w Dzień Dobry TVN mec. Przemysław Ligęzowski. - Jest jeszcze jeden artykuł przewidziany dla pracowników państwowych lub osób, które pełnią funkcję taką jak np. lekarz. Za wystawianie dokumentów, kiedy czerpią z tego jakąś korzyść majątkową, to wówczas grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności - podkreślił radca prawny.

Odpowiedzialności karnej podlegają również pośrednicy. - Grozi im kara do 7 lat pozbawienia wolności. Jeśli dana instytucja dowie się o fałszowaniu ich dokumentów, to ma obowiązek zawiadomienia policji o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - powiedział prawnik.

Fałszywe tablice rejestracyjne

Niedawno w internecie została opisana historia kobiety, która na jednej z gdańskich ulic natknęła się na niemal identycznie wyglądający samochód, jak jej niebieski Volkswagen Polo, z dokładnie takimi samymi numerami tablic rejestracyjnych. Czy osoba posługująca się fałszywą tablicą poniesie konsekwencje za swój czyn?

- Za handel tablicami bez hologramu, tzw. kolekcjonerskimi, które mogą być umieszczone na samochodzie osoby, która ma nieuczciwe zamiary, grozi mandat lub kara administracyjna - wyjaśnił Przemysław Ligęzowski.

W 2019 r. kodeks karny przewidywał, że za posługiwanie się podrobioną tablicą rejestracyjną, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Trybunał Konstytucyjny zakwestionował jednak sposób uchwalenia zmian w kodeksie, dlatego przepis ten obecnie jeszcze nie obowiązuje. Można się spodziewać, że zostanie wprowadzony w życie w niedalekiej przyszłości.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości