Chłopiec w oknie życia w Gnieźnie
W poniedziałek, 13 lutego, około godziny 5.12 w oknie życia działającym przy Domu Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo przy ul. Lecha w Gnieźnie uruchomił się alarm. - Siostry zeszły i znalazły tam chłopczyka. Oczywiście zawiadomiły od razu policję i pogotowie ratunkowe. Dziecko zostało przebadane i zabrane do szpitala. Uruchomiono też wszystkie pozostałe procedury przewidziane przez prawo - powiedział ks. Krzysztof Stawski, dyrektor Caritasu Archidiecezji Gnieźnieńskiej.
Dzieci
Duchowny przekazał, że maluch jest w dobrym stanie i ma najprawdopodobniej kilka - kilkanaście dni. - Dziecko było zadbane, to czarnowłosy chłopczyk - opisał ksiądz i dodał, że w oknie życia znaleziono list do matki. Proszono w nim m.in., aby wybrała imię dla dziecka. - List został zabrany, ale nic nie zostało zostawione przez kobietę - poinformował duchowny.
Co czeka dziecko pozostawione w oknie życia?
- Zgodnie z procedurami po konsultacji z prokuraturą podjęto decyzję, że nie będzie prowadzone postępowanie wobec matki dziecka - poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie. Obecnie matka chłopca ma sześć tygodni na zmianę decyzji i odzyskanie chłopca. Przeciwnym razie rozpocznie się procedura adopcyjna.
Warto dodać, że to drugie dziecko pozostawione w gnieźnieńskim oknie życia. Pierwszego malucha - również chłopca - pozostawiono tam w sierpniu 2013 roku.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Wszedł do ambasady i zostawił 30 mln dolarów dla ofiar trzęsienia ziemi. "Jestem głęboko poruszony"
- Afera stołówkowa w przedszkolu. "Swojemu dziecku bym tego nie podał"
- Pastor zwołał wiernych, by spalić demoniczne książki. Wśród tytułów "Harry Potter" i "Zmierzch"
Autor: FC/ tam/Katarzyna Oleksik
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: Shestock/Getty Images