Reakcja Polek na słowa Jarosława Kaczyńskiego
Jarosław Kaczyński stwierdził, że "jeżeli się utrzyma taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie". Zaznaczył przy tym, że nie jest zwolennikiem "bardzo wczesnego macierzyństwa", bo "kobieta musi dojrzeć do tego, aby być matką". - Ale jak do 25. roku życia daje w szyję to, trochę żartuję, ale nie jest to dobry prognostyk w tych sprawach - ocenił.
- Niestety ciągle przez obrzydliwą narrację pana Kaczyńskiego jesteśmy spychane na margines. Zdecydowałam się na dziecko, wtedy kiedy byłam na nie gotowa. Bo mam do tego prawo. Chciałabym, żeby każda z nas miała wolność wyboru. By w ciążę zachodziła wtedy, kiedy czuje się bezpiecznie. Kiedy ma u boku partnera, z którym chce to dziecko mieć. Kiedy jest w sytuacji materialnej, która pozwala jej to dziecko unieść. Chciałabym, żeby każda kobieta miała taki komfort - mówiła dziennikarka Dorota Kruk w Dzień Dobry TVN.
Jak dodała gościni, wspomniany komfort miała w wieku 36 lat. Niestety wówczas pojawił się inny problem. - Okazało się, że jestem chora na niepłodność i pan Kaczyński, mówiąc o kobietach, które piją, nie mając dzieci, pomija ten bardzo ważny problem. Bo to on skazuje Polki na bezdzietność. W programie PiS-u nie ma ani jednego elementu wsparcia dla kobiet, które są chore. Wydajemy na 500 plus w ciągu 2 dni tyle, co przez 5 lat kosztował program wsparcia in vitro. Ja musiałam sięgnąć po in vitro, dzięki temu jestem szczęśliwą matką - przyznała mama Teodora.
Beata Sadowska i Agnieszka Szpila komentują słowa Jarosława Kaczyńskiego
Beata Sadowska - jak wiele innych kobiet - zamieściła post w mediach społecznościowych, w którym odniosła się do słów Jarosława Kaczyńskiego.
- Opadły mi ręce. Zwyczajnie zrobiło mi się cholernie smutno. Mam przyjaciółkę, która przez 8 lat walczyła o to, żeby być mamą. Pamiętam każdy jej dramat, każdy płacz, każdy zawód, każdą nadzieję i przez 8 lat roztrzaskane serce. Nie doświadczyłam tego, bo jestem szczęśliwą mamą dwóch chłopców. Udało nam się bez żadnego problemu. Natomiast język, który usłyszałam. Ten chichot z sali, który usłyszałam i niestety to mijanie się z faktami, bo badania i statystyki pokazują zupełnie coś innego. W Polsce wciąż to mężczyźni - również młodzi mężczyźni - piją znacznie więcej niż kobiety, a kobiety pytane o to, dlaczego nie zachodzą w ciążę, na pierwszym i drugim miejscu wymieniają sytuację finansową i mieszkaniową. Potem mówią, że jest strach o to, czy będą w stanie poradzić sobie z dzieckiem bez pomocy państwa. To nie jest alkoholizm - zaznaczyła mama Kosmy i Tytusa.
Dziennikarka pierwszego syna urodziłam mając 38 lat, a drugiego - 41. - Na litość boską! Nikt nie powiedział, że mamy zachodzić w ciążę do 25. roku życia - podkreśliła.
Z kolei pisarka Agnieszka Szpila postuluje za nierodzeniem dzieci w akcie politycznym
- Uważam, że to, co zrobił Kaczyński i ten rechot, sprzyja temu, aby podjąć decyzję w tym społeczeństwie - i teraz świadomie kieruję apel do Polek i mieszkanek Polski - aby rzeczywiście zawiesić rozmnażanie się. To jest moment, w którym nie wygramy tej walki, nie obalimy tej władzy, jeśli rzeczywiście same nie będziemy używać naszych ciał jako narzędzia politycznego. Uważam, że to genialny moment, w tym społeczeństwie, kiedy my, kobiety faktycznie możemy powiedzieć: Ok, wy traktujecie nas jako narzędzia. Dobrze, to my z naszych ciał uczynimy teraz narzędzie polityczne i przez to spróbujemy was obalić. Nawet nie spróbujemy, po prostu obalimy - mówiła mama trzech córek, w tym bliźniaczek z niepełnosprawnością.
Posłuchaj całej rozmowy z naszymi gościniami w materiale wideo. Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Piotr Polk poważnie zachorował. "Przegrywałem tę walkę. Mój organizm był coraz bardziej zatruty"
- Była uczestniczka "Top Model" dostała tabletkę gwałtu. "Zaczęło się kręcić przy nas ośmiu chłopów"
- Żona Macieja Stuhra o walce z problemami zdrowotnymi. "Miałam kogoś, kto we mnie wierzy"
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Grochocki/East News