Safina Namukwaya to 70-latkana, która 29 listopada 2023 r. urodziła bliźnięta. Chłopiec i dziewczynka przyszły na świat przez cesarskie cięcie w ośrodku leczenia niepłodności w stolicy Kampali. Władze szpitala podkreśliły, że poród był czymś więcej niż "sukcesem medycznym, bo chodzi o siłę i odporność ludzkiego ducha".
W środę, 22 listopada Sejm debatował o ustawie dotyczącej finansowania in vitro. W Polsce 6 milionów ludzi zmaga się z problemami związanymi z płodnością. Niestety, jak podkreślił dziennikarz TVN24, wielu parlamentarzystów w trakcie swoich wystąpień, nie wykazało się empatią w stosunku do tej grupy. Jak przebiegała debata? Co jeszcze się wydarzyło w Polsce i na świecie?
We wtorek, 21 listopada, media rozpisują się o dwóch pijanych przedszkolankach, które opiekowały się dziećmi. Sporo uwagi poświęca się także posiedzeniu sejmu, na którym politycy zajmą się kwestią dofinansowania zapłodnienia metodą in vitro. W cyklu "5 rzeczy, które musisz wiedzieć o poranku" najważniejsze newsy przedstawiła Dagmara Kaczmarek-Szałkow, dziennikarka TVN24.
Małżeństwo z Waszyngtonu adoptowało zarodki, które zostały zamrożone ponad 30 lat temu. Wówczas sami byli dziećmi - mieli trzy i pięć lat. Maluchy przyszły na świat rok temu, a ich rodzice zdecydowali się na ten krok pomimo, że od samego początku wiedzieli o obciążeniach genetycznych w związku z poważną chorobą ich biologicznego ojca.
Niepłodność to problem, z którym zmaga się bardzo wiele par na całym świecie. Choć takim osobom szanse na założenie rodziny daje zapłodnienie metodą in vitro, to wysokie koszty procedury sprawiają, że nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić. Na szczęście naukowcy z Australii znaleźli rozwiązanie tego problemu.
W Białymstoku rodzice starający się o dzieci, będą mogli skorzystać z dofinansowania leczenia niepłodności. Radni Białegostoku poparli w poniedziałek projekt uchwały. Ile par będzie mogło skorzystać z pilotażowego projektu uchwały?
We wtorek, 25 lipca, 45 urodziny świętowała kobieta, która była pierwszym dzieckiem poczętym dzięki metodzie in vitro. Media tego dnia informowały również o tragicznym wypadku podczas zaręczyn i kocie, który szukał pomocy w szpitalu. Które newsy jeszcze zasługują na uwagę?
W "Off the record" opowiedziała o proces przemiany, jaki przeszła w ostatnich latach, o poczuciu niesprawiedliwości, wyzwoleniu, pasjach i planach na najbliższe miesiące.
Trzy pary biorące udział w programie "In vitro. Nauka czy cud?" oczekując na transfer zarodków opowiedziały Małgorzacie Rozenek-Majdan o swojej sytuacji.
Wiele par planujących ciążę obawia się o to, czy ich dziecko będzie zdrowe. Czy rodzice, będąc nosicielami choroby genetycznej mogą mieć zdrowe dziecko? Czy da się zminimalizować ryzyko narodzin chorego potomka? Tak! Umożliwiają to badania prekoncepcyjne i preimplantacyjne – czyli takie, które wykonać można jeszcze przed implantacją zarodka w endometrium macicy, jeszcze przed ciążą!
Karolina i Łukasz marzą o dziecku, dlatego zdecydowali się zastosować procedurę in vitro. W trzecim odcinku programu dokumentalnego "In Vitro. Nauka czy cud? 2" para w towarzystwie Małgorzaty Rozenek-Majdan była świadkiem połączenia swoich komórek. - To jest coś wyjątkowego - stwierdziła Karolina.
W życiu wielu par przychodzi taki moment, kiedy uświadamiają sobie, że czas na kolejny etap w ich związku – na dziecko. Są zdrowi, ich życie jest uporządkowane, prowadzą aktywny styl życia, a przyszli dziadkowie wprost nie mogą się doczekać, aż maluszek pojawi się na świecie. Mija miesiąc, trzy, pół roku starań, a na teście ciążowym próżno szukać upragnionych dwóch kresek. Kiedy nadchodzi moment, w którym brak efektów powinien nas zaniepokoić?
Dla wielu par szansą na posiadanie dziecka jest skorzystanie z procedury in vitro. Niestety, metoda jest droga, wymaga przyjmowania hormonów, do tego nikt nie może zagwarantować, że pierwsza próba zakończy się sukcesem. O tym, jak wygląda walka o bycie rodzicem opowiada program "In vitro. Nauka czy cud?". Gdzie i kiedy można go oglądać?
Problem niepłodności dotyka co najmniej 1,5 miliona polskich par każdego roku. Statystyki jasno pokazują, że co piąta para nie może samodzielnie zajść w ciążę w naturalny sposób.
Jednym z powodów, dla których dana para nie może zajść w ciążę, są uwarunkowania genetyczne. Poznanie mutacji, które odpowiadają za niepłodność, pozwala wprowadzić taką metodę leczenia, która da parze szanse na posiadanie dziecka. Kiedy warto wykonać badania i jakie geny się sprawdza?
Dla wielu par jedyną szansą na posiadanie dziecka jest zapłodnienie metodą in vitro. Zanim jednak cała procedura będzie mogła się rozpocząć, zarówno kobieta, jak i mężczyzna muszą przejść szereg badań. Jednym – szczególnie istotnym dla powodzenia całej procedury oraz prawidłowego przebiegu ciąży – jest badanie ENDObiome. Na czym ono polega? Jakie są wskazania do jego wykonania?