USA. Sprzątaczka zastrzelona na oczach męża
- Właściciel domu śmiertelnie postrzelił próbującą wejść do środka kobietę, biorąc ją za włamywaczkę.
- Okazało się, że 32-latka, będąca imigrantką z Gwatemali, pomyliła adres
- Władze stanu Indiana rozważają, czy postawić zarzuty właścicielowi domu
- Sprawa jest skomplikowana, bo w Indianie obowiązuje "doktryna zamku"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Tragiczna pomyłka miała miejsce na przedmieściach Indianapolis. Maria Florinda Rios Perez de Velasquez, imigrantka z Gwatemali, wraz z mężem sprzątała domy. Próbując wejść do jednego z nich, została śmiertelnie postrzelona pojedynczym strzałem w głowę, oddanym przez zamknięte drzwi. Stało się to na oczach jej męża, który stał obok.
Jak poinformowała policja, para pomyliła adres domu, w którym miała sprzątać, zaś właściciel domu wziął ich za włamywaczy i jeszcze przed oddaniem strzału zgłosił możliwą próbę włamania.
Indianapolis. Sprzątaczka wzięta za włamywaczkę nie żyje
W piątek (7.11) lokalna policja oświadczyła, że zakończyła wstępne śledztwo, mające wyjaśnić okoliczności zdarzenia. Przekazała swoje ustalenia prokuraturze hrabstwa Boone, która zdecyduje, czy postawić zarzuty karne właścicielowi domu. Personalia sprawcy postrzelenia nie zostały ujawnione.
Prokurator Kent Eastwood przyznał, że sprawa jest skomplikowana ze względu na obowiązującą w Indianie "doktrynę zamku". Jest to praw właścicieli do samoobrony, także przy użyciu śmiercionośnych środków, jeśli mają oni uzasadnione podejrzenie nielegalnego wdarcia się kogoś na teren ich posesji. Podobne przepisy do tych w Indianie obowiązują w 31 amerykańskich stanach.
Zobacz także:
- W tym miejscu przejście przez ulicę, to walka o życie. "Zginął już mój dziadek, wujek i sąsiad"
- Uszkodzony słup i ponad 20 tysięcy do zapłacenia. "Kierowca jest poszkodowany, a firma go pozywa"
- Miesiąc męskiej profilaktyki. Jak rozmawiać o męskości i zdrowiu mężczyzn?
Autor: Luiza Bebłot
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Ajax9/Getty Images