Nie żyje Hailey Okula. Influencerka ze Stanów Zjednoczonych miała spełnić jedno ze swoich największych marzeń. Gdy na świecie pojawił się jej synek, nieoczekiwanie doszło do komplikacji. 33-latka zmarła w wyniku zatrzymania akcji serca tuż po porodzie. Jaka była przyczyna?
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.
Nie żyje znana influencerka. Osierociła synka
Hailey Okula była znaną influencerką, którą szersze grono internautów kojarzyło z profilu "Nurce Hailey". 33-latka w sieci dzieliła się swoją wiedzą dotyczącą pielęgniarstwa. I choć praca sprawiała jej wiele satysfakcji, najbardziej marzyła o posiadaniu potomstwa. Influencerka przez dwa lata starała się o dziecko ze swoim ukochanym. Ostatecznie udało jej się zajść w ciążę za pomocą metody in vitro.
- Słowa nie potrafią opisać, jak bardzo chcieliśmy zostać rodzicami. Po latach zmagań z niepłodnością i długim, trudnym procesie zapłodnienia in vitro, byliśmy przeszczęśliwi, że spodziewamy się - napisał Matthew Okula, mąż influencerki.
Nikt nie spodziewał się, że wkrótce może dojść do wielkiej tragedii. Chwilę po narodzinach synka, 33-latka zmarła.
Zmarła z powodu komplikacji po porodzie
Hailey Okula odeszła 29 marca. O śmierci kobiety poinformował jej mąż Matthew Okula: "Z najcięższym sercem dzielę się druzgocącą nowiną o niespodziewanym odejściu mojej pięknej żony, Hailey Marie Okula, z powodu komplikacji po porodzie".
W dalszej części ukochany wzruszającymi słowami opisał swoją żonę.
- Hailey była kimś więcej, niż mogłem sobie wymarzyć u żony i partnerki. Była przepiękna, inteligentna, pracowita, namiętna, godna zaufania i przede wszystkim niesamowicie lojalna. Przez prawie 13 lat trwała u mojego boku w najtrudniejszych chwilach, kochając mnie bez końca, nawet gdy czułem, że na tę miłość nie zasługuję. Była dla mnie wszystkim – przekazał.
Mężczyzna w rozmowie z zagranicznymi mediami przekazał, że Hailey odeszła w wyniku komplikacji po cesarskim cięciu. Doszło bowiem do zatrzymania akcji serca spowodowanej zatorowaniem płynu owodniowego.
Zobacz także:
- 36-latka miała podpalić dom z mieszkańcami. Usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa
- Wabił dziewczynki pod pretekstem szukania zagubionej rzeczy. Policja prosi o pomoc w weryfikacji gwałciciela
- 14-latek został zaatakowany i rozebrany na szkolnym korytarzu. Sprawą zajmuje się policja
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: people.com
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages