Czy w Polsce zabraknie owoców i warzyw? Sadownicy alarmują

Ze względu na wojnę w Ukrainie w Polsce brakuje rąk do pracy w sadach i szklarniach. Pracownicy z Ukrainy wyjechali, a Polacy nie chcą pracować za oferowane stawki.
Czy w Polsce zabraknie owoców i warzyw?
Źródło: Monty Rakusen/Getty Images
Z problemami kadrowymi borykają się sadownicy i rolnicy. Podkreślają, że od wybuchu wojny w Ukrainie brakuje rąk do pracy. Niestety zwiastuje to także podwyżki w sklepach oraz na targach.

Brak pracowników w sadach i na roli

Sadownicy i ogrodnicy alarmują, że brakuje im pracowników. Braki kadrowe są tak duże, że mężczyzn muszą zastępować kobiety. Wiele z nich uciekło przed wojną. Jednak nie wszystkie mogą pracować, ponieważ mają pod opieką dzieci.

Porady dietetyków

DD_20211025_Makaron_REP
Źródło: Dzień Dobry TVN
Czy makaron tuczy?
Czy makaron tuczy?
Woda w diecie dziecka
Woda w diecie dziecka
Na co zwrócić uwagę wybierając warzywa?
Na co zwrócić uwagę wybierając warzywa?
Zdrowe i apetycznie wyglądające drugie śniadania
Zdrowe i apetycznie wyglądające drugie śniadania
Ketchup domowy czy sklepowy?
Ketchup domowy czy sklepowy?
Dlaczego zimą jemy więcej?
Dlaczego zimą jemy więcej?
Jedzenie w biegu nam szkodzi
Jedzenie w biegu nam szkodzi
Odchudzanie a deficyt kaloryczny u dzieci
Odchudzanie a deficyt kaloryczny u dzieci
Pyszne, ale takie… uzależniające
Pyszne, ale takie… uzależniające
Najbogatsze źródła witaminy
Najbogatsze źródła witaminy
Ile tyjemy dojadając po dziecku?
Ile tyjemy dojadając po dziecku?
 Gdzie ukrywa się cukier?
Gdzie ukrywa się cukier?

- Obstawiamy te stanowiska kobietami, wymieniając się tak, żeby nie przeciążyć kobiet na danym stanowisku - powiedział pan Łukasz Woźniak, producent pomidorów w programie "Polska i Świat" w TVN 24.

- Jeżeli miałbym zorganizować 20 osób, to jest to absolutnie niemożliwe w tym momencie, ponieważ mężczyźni z Ukrainy albo wrócili na Ukrainę albo ci, co chcieliby przyjechać nie mogą, bo ich podróżowanie za granicę jest zablokowane - dodał Marcin Lis, sadownik z Grójca.

W ramach pracy sezonowej w Polsce zatrudniano rocznie, według szacunków, około pół miliona obcokrajowców.

- W ostatnich latach, pracownicy z Ukrainy stanowili około 92 proc. pracowników sezonowych w ogrodnictwie i rolnictwie. Z tego około połowę stanowili mężczyźni. Mężczyzn na pewno nam zabraknie - powiedział w TVN 24 Witold Boguta, prezes Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw.

Polacy nie są zainteresowani pracą w sadach

Polacy raczej niechętnie podejmują się pracy w sadach czy szklarniach. Sadownicy i rolnicy nie mają możliwości zapłacić takich stawek, jakie oferowane są w innych branżach.

- Chciałbym zatrudniać Polaków i zaraz pewnie zostanę zhejtowany pod tym materiałem, że jak nie płacę odpowiednich stawek to i nie mam pracowników. Może i tak jest, tylko sytuacja wygląda tak, że ja nie jestem w stanie zapłacić tak wysokich stawek jakie pracownicy w Polsce by oczekiwali - podkreśla w materiale "Polska i Świat" Marcin Lis.

Niskie stawki to wynik rosnących kosztów produkcji, wysokich cen rachunków.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości