Ryzyko kolizji asteroidy 2024 YR4 z Ziemią wzrosło dwukrotnie. Badacze bija na alarm

Asteroida uderzająca w Ziemię
Asteroida 2024 YR4 może uderzyć w Ziemię. Naukowcy informują, że ryzyko wzrosło dwukrotnie
Źródło: Science Photo Library - ANDRZEJ WOJCICKI/GettyImages

Pod koniec 2024 roku odkryto asteroidę 2024 YR4, która może potencjalnie zagrażać Ziemi. Pierwotne szacunki wskazywały na 1,2 proc. ryzyko kolizji w grudniu 2032 roku. Najnowsze obserwacje podniosły jednak niemal dwukrotnie to prawdopodobieństwo. Czy obiekt zderzy się z naszą planetą? Z czego wynikają zmiany w pomiarach?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

DD_20220922_Kosmos_REP
Kosmos bez tajemnic
Źródło: Dzień Dobry TVN

Asteroida 2024 YR4 - czy uderzy w Ziemię?

Asteroida 2024 YR4 została zidentyfikowana pod koniec grudnia 2024 roku w ramach programu ATLAS (Asteroid Terrestrial-impact Last Alert System), którego celem jest wykrywanie planetoid mogących stanowić zagrożenie dla Ziemi. Początkowe obliczenia wskazywały na 1,2 proc. ryzyko zderzenia z naszą planetą w grudniu 2032 roku.

W celu potwierdzenia tego zagrożenia naukowcy przeprowadzili dodatkowe obserwacje. Analiza nowych danych wykazała, że obecne prawdopodobieństwo kolizji wzrosło do 2,3 procent. Eksperci uspokajają jednak i przypominają, że istnieje aż 97,7-procentowa szansa, iż do zderzenia w ogóle nie dojdzie.

Z czego wynika niepewność pomiarowa?

David Rankin, uczestniczący w odkryciu asteroidy 2024 YR4, w rozmowie z portalem space.com wyjaśnił, że zmiany w ocenie ryzyka są naturalnym elementem procedury analizy zagrożeń. Kluczowe jest przeprowadzanie wielokrotnych obserwacji, które umożliwiają precyzyjne określenie orbity obiektu. Zmienność szacunków prawdopodobieństwa wynika właśnie z tego procesu.

- Łatwo nam ocenić płaszczyznę, w której orbituje asteroida, ale nie wiemy dokładnie, gdzie na tej płaszczyźnie będzie się ona znajdować - zaznaczył ekspert - Wyobraźmy sobie, że trzymamy kij o długości kilkunastu centymetrów. Jeśli przesuniemy go nieznacznie, ruch na jego końcu będzie niezauważalny. Gdy jednak kij miałby wiele milionów kilometrów długości, taki sam ruch spowoduje ogromne zmiany - wyjaśnił.

Poinformował również, że na niepewność pomiarową mogą wpływać różne czynniki, takie jak drobne błędy w określeniu pozycji obiektu czy czasowe przesunięcia w obserwacjach.

- Nie jest możliwe uzyskanie idealnego pomiaru asteroidy z żadnego teleskopu - podkreślił.

Kiedy dowiemy się, czy dojdzie do kolizji?

Adam Hurcewicz, autor bloga "O kosmosie i astronautyce", wyjaśnił, że prowadzenie obserwacji asteroidy 2024 YR4 staje się coraz bardziej wymagające.

- Asteroida ma teraz około +23 mag i słabnie. To już ostatnie dni na jej obserwacje astrometryczne i pomiary pozycji - wskazał. Ponowna możliwość dokładniejszego badania tego obiektu kosmicznego pojawi się dopiero w 2028 roku.

- Nie będzie to duże zbliżenie, ale spokojnie, duże obserwatoria sobie poradzą. Gdy ją wówczas zaobserwujemy, dowiemy się, czy uderzy w nas czy nie - dodał. W międzyczasie naukowcy zamierzają przejrzeć archiwalne zdjęcia w poszukiwaniu śladów asteroidy, ponieważ każda dodatkowa informacja pomoże lepiej ocenić potencjalne zagrożenie.

Zobacz także:

Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
podziel się:

Pozostałe wiadomości