Mikrokawalerki podbijają rynek mieszkaniowy
Ceny mieszkań w Polsce przytłaczają nie tylko studentów, ale i osoby pracujące. Wiele rodzin nie stać na to, aby kupić własny kąt. Co gorsza, wynajem nie jest wcale tańszy. Każdego miesiąca wydajemy więc ogromne pieniądze, by żyć w komfortowej przestrzeni mającej więcej niż 30 metrów kwadratowych. Jak znaleźć atrakcyjną ofertę?
Jak się okazuje, na rynku mieszkaniowym panuje szał na mikrokawalerki. Choć mieszkania są stosunkowo tańsze, czy na pewno atrakcyjne? Na powierzchni 10 metrów kwadratowych znajduje się kuchnia, sypialnia, łazienka i szafa. To nie żart. Na jednym z portali ogłoszeniowych znalazł się anons o sprzedaży takiego lokalu użytkowego na jednym z warszawskich osiedli. Jak przyznają internauci, miejsce to równie dobrze mogłoby posłużyć jako schowek na szczotki.
– Przeglądałem listę na portalu ogłoszeniowym. Moją uwagę zwróciła nietypowa wielkość jednego z mieszkań, które zostało przeznaczone do sprzedaży. Zwykle kawalerki mają około 30 metrów kwadratowych, a ta miała 10 metrów kwadratowych. Powiem szczerze, zdębiałem, jak to zobaczyłem – powiedział Sławomir Kińczyk, szef lokalnego portalu informacyjnego.
W lokalu było wszystko, co pozwala komfortowo żyć. Ogłoszenie to bardzo szybko stało się jednym z najpopularniejszych w sieci. Opinie były podzielone. Część osób twierdziła, że metraż kawalerki jest wystarczający dla jednej osoby. Były też opinie skrajnie negatywne. Jak przyznali internauci, proponowane przez sprzedawcę warunki są nieludzkie. Jak faktycznie wygląda życie na takiej przestrzeni? Coś o tym wie Łukasz, który mieszka na 13 metrach kwadratowych. Jak przyznaje, na większe lokum nie było go stać.
– Obecnie jestem singlem, wróciłem do kawalerskiego stanu. Patrząc na ceny mieszkań, przynajmniej u nas w Łodzi, mieszkanie 50 metrów kwadratowych kosztuje pół miliona złotych. Nie mogę sobie na coś takiego pozwolić, a więc uważam to za jedyną dobrą opcję – powiedział.
Kto jeszcze kupuje lub wynajmuje mikrokawalerki?
- Są to często też osoby prywatne, które kupują to z myślą, że będą mieszkały ich dzieci, które zdały na studia. Więc zamiast wynajmować pokój czy płacić czynsz obcej osobie, decydują się na zakup takiego mieszkania, gdzie będą mogły spędzić kolejne 3 do 5 lat - powiedziała Magdalena Liszewska, pośredniczka w obrocie nieruchomości.
Ale tak zwane mikroapartamenty, których powierzchnia oscyluje maksymalnie wokół kilkunastu metrów kwadratowych, to jedno. Drugie to pomieszczenia, w których naprawdę trudno sobie wyobrazić normalne funkcjonowanie. Na portalach natrafić możemy np. na kawalerkę 7 metrów kwadratowych w Szczecinie. Sławomir Kińczyk za każdym razem, gdy przegląda takie anonsy, nie może uwierzyć, że wciąż znajdują się chętni, by za coś w tym stylu zapłacić grubo ponad 100 tysięcy złotych.
Dokąd zmierza rynek mieszkaniowy?
Damian Szymański od kilku lat zawodowo zajmuje się rynkiem nieruchomości. Przypomina, że popularność małych mieszkań, a nawet takich pomieszczeń, adaptowanych do potrzeb mieszkaniowych, wzięło się stąd, że po wybuchu wojny w Ukrainie wynajmowało się wszystko, co miało, chociażby niewielkie łóżko. Ten czas jednak bezpowrotnie minął.
- Te ostatnie miesiące to już jest zupełnie inny obraz niż to, co mieliśmy do czynienia przez ostatnie dwa lata. Poypt nie za bardzo nam spadł, wręcz się utrzymuje, ale oferta mieszkań zwiększyła się o 20-25%, czyli mamy powrót do normalności. To oznacza jedno, że ceny będą się korygowały, nie jakoś tam drastycznie spadały, ale jakaś korekta na pewno będzie zauważana na rynku. - powiedział Damian Szymański, ekspert rynku nieruchomości.
Zgodnie z prawem minimalna wielkość mieszkania to 25 metrów kwadratowych. Już od kwietnia nie będzie można oferować do zamieszkania mniejszych lokali. Pytanie, jak na nowe przepisy zareagują deweloperzy. W końcu ci już wiele razy udowodniali, że w pogoni za zyskami bywają bardzo kreatywni.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jak się rozwieść, mając kredyt do spłacenia? Prawnik: "Znaleźć światełko w tunelu"
- Wzięli kredyt, domy stoją, ale deweloper nie kończy budowy. "Nic się nie dzieje"
- Czy trzeba mieć ślub, żeby wziąć kredyt na mieszkanie jako para? Prawniczka rozwiewa wątpliwości