Z Ogrodu Botanicznego UW skradziono ważny okaz. "To była cenna roślina"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Z ogrodu botanicznego UW skradziono tropikalną roślinę
Z ogrodu botanicznego UW skradziono tropikalną roślinę
Egzotyczny ogród w domu
Egzotyczny ogród w domu
Zaproś wiosnę do domu
Zaproś wiosnę do domu
Rośliny i wiaty idealne na balkon
Rośliny i wiaty idealne na balkon
Ratujemy przesuszone kwiaty doniczkowe
Ratujemy przesuszone kwiaty doniczkowe
Najczęstsze błędy w pielęgnacji roślin doniczkowych jesienią i zimą
Najczęstsze błędy w pielęgnacji roślin doniczkowych jesienią i zimą
Dżungla w domu
Domowe sposoby na szkodniki roślin
Domowe sposoby na szkodniki roślin
Kaktusy - dzieci Słońca
Kaktusy - dzieci Słońca
Kwiatowe smaki. Łukasz Skop o kwiatach jadalnych
Kwiatowe smaki. Łukasz Skop o kwiatach jadalnych
Grunt to ziemia
Grunt to ziemia
Bukiety z suszonych kwiatów
Bukiety z suszonych kwiatów
Pielęgnacja osłabionych roślin
Pielęgnacja osłabionych roślin
Ogród Botaniczny UW jest odwiedzany przez wielu miłośników roślin, którzy doceniają możliwość obejrzenia ich na żywo. Ostatnio jednak złodziej ukradł stamtąd niezwykle cenny okaz. Jak do tego doszło? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedziała kurator kolekcji roślin tropikalnych, Joanna Bogdanowicz.

Rośliny w Ogrodzie Botanicznym UW

W Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Warszawskiego znajduje się największa w stolicy kolekcja roślin szklarniowych, obejmująca ponad 2 tys. gatunków. Są one często unikatowe i pochodzą z różnych stron świata, a ich utrzymanie wymaga troski i umiejętności. Pracownicy chętnie dzielą się zasobami ogrodu, udostępniając zdjęcia i informacje, ale także kolekcję zwiedzającym, która jest w tym roku po raz pierwszy otwarta również zimą. Niestety ostatnio doszło do przykrej sytuacji, bowiem jedna z cenniejszych roślin została kilka dni temu skradziona.

- Rośliny z rodziny obrazkowatych są niezwykle modne ostatnio i to była cenna roślina - duża i gatunkowa, czyli pochodząca z Ameryki Południowej - mówiła w Dzień Dobry TVN Joanna Bogdanowicz.

Kradzież Anthurium veitchii

W środę 26 stycznia Ogród Botaniczny UW poinformował, że z kolekcji szklarni tropikalnej zginęło Anthurium veitchii, które przywędrowało do Warszawy z Drezna w postaci małej sadzonki. Roślina szybko się zaaklimatyzowała, stając się częścią kolekcji południowoamerykańskiej. Był to jedyny okaz tego gatunku w Ogrodzie, o dużej wartości naukowej. Po kradzieży pozostała tylko etykieta oraz urwany liść wetknięty w ziemię. Co ciekawe - złodziej nie potrzebował szpadla. Na łodygach tej rośliny są korzonki, które umożliwiają jej wczepienie w podłoże.

- Jest to epifit, czyli roślina, która rośnie na drzewach, przyczepia się. (...) Nie ma jakichś ogromnych korzeni pod ziemią, nie potrzebuje bardzo dużo mocnej ziemi pod sobą. (...) To Anthurium nie jest wcale taką rośliną łatwą. Potrzebuje dużo wilgoci w powietrzu - tłumaczyła kuratorka kolekcji roślin tropikalnych w naszym programie.

Florystka Anna Wojtala o modzie na egzotyczne rośliny w domu:

Egzotyczny ogród w domu
Źródło: Dzień Dobry TVN

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Zobacz także:

Autor: Sabina Zięba

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości