Mandat za sen
Policja poinformowała, że w poniedziałek po godz. 22 do komendy w Szczytnie zadzwonił 60-letni mężczyzna, który powiedział że "ktoś wpakował jego znajomą do bagażnika i uprowadził ją spod jego domu". Mieszkaniec Szczytna został ukarany mandatem za to, że bezpodstawnie zaalarmował policję o porwaniu jego znajomej. Okazało się, że wszystko mu się przyśniło.
Na miejsce interwencji natychmiast pojechali policjanci z referatu patrolowo–interwencyjnego. We wskazanym miejscu zastali 60-letniego mężczyznę, który oświadczył, że 'ktoś podjechał pod jego dom, wpakował jego 50-letnią koleżankę do bagażnika i ją uprowadził'
- napisała policja w komunikacie.
Koszmary po alkoholu
Zachowanie mężczyzny wydało się policjantom dziwne, więc zbadali 60-latka na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu.
Okazało się, że był nietrzeźwy. W trakcie dalszej rozmowy ze zgłaszającym ustalono, iż mężczyźnie prawdopodobnie przyśniło się, że ktoś porwał jego znajomą. Od razu po przebudzeniu chwycił za telefon i zaalarmował służby
- poinformowano w komunikacie.
Zobacz wideo: Co pić, żeby się wyspać? Porady Agnieszki Cegielskiej
Zobacz też:
Znana instagramerka o życiu z nadwagą: "Otyłość jest kojarzona z chorobą. Ja jestem po prostu gruba"
Gwiazda Top Model została mamą. Wybrała dla dziecka nietypowe imię
Ząb kością niezgody? Europejski kraj domaga się zwrotu skamieliny od księcia George'a
Autor: Jola Marat
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: iStockphoto