Policja ostrzega przed metodą "na biednego milionera". Jak nie dać się oszukać?

bankomat
Michal Jarmoluk/Pixabay
Do łask oszustów wraca metoda "na biednego milionera". Najczęściej przestępcy szukają swoich ofiar w okolicy placówek bankowych, punktów poboru opłat lub lombardów. Na czym polega ten proceder i jak się przed nim chronić?

Policja ostrzega przed powracającą metodą oszustwa "na biednego milionera". W Namysłowie w woj. opolskim osoba podająca się za cudzoziemca, który nie może uzyskać dostępu do swojego konta, pozbawiła mężczyznę kilkuset złotych i karty bankomatowej.

Oszustwo "na biednego milionera" - na czym polega

Do przypadkowego przechodnia podchodzi osoba podająca się za milionera i łamaną angielszczyzną opowiada wymyśloną historyjkę. Najczęściej dotyczy ona nagłej blokady karty kredytowej lub zablokowanego konta bankowego. Ponieważ siedziba jego banku jest za granicą, nie może na miejscu wyjaśnić sprawy zablokowanych milionów.

Oszust chcąc uwiarygodnić swoją historię o majętnym pochodzeniu, wyciąga z kieszeni 'złotą' biżuterię, oferując ją za kilka banknotów. Prosi o kilkadziesiąt lub kilkaset złotych na paliwo w zamian za pokazane pierścionki, łańcuszki i zegarki. Często nalega, aby razem podejść do bankomatu, gdzie ma możliwość zapamiętania kodu PIN

- opisują metodę działania policjanci.

Policja ostrzega przed oszustwami "na biednego milionera"

Ofiarą oszustwa padł mieszkaniec Namysłowa. Po wypłaceniu pieniędzy pożegnał "cudzoziemca", który odjechał w nieznanym kierunku samochodem na zagranicznych numerach rejestracyjnych. Dopiero po chwili mężczyzna zauważył, że nie ma już swojej karty bankomatowej. U jubilera dowiedział się, że kupiona przez niego "okazyjnie" biżuteria nie przedstawia żadnej wartości.

Pamiętajmy, że przestępcy dokładają wszelkich starań i stosują przeróżne triki, aby wyłudzić pieniądze. Wszystkie metody oszukania niewinnych osób, łączy presja czasu ze strony przestępców. Dlatego, najlepszym sposobem przeciwdziałania jest duża ostrożność przy podejmowaniu decyzji

- apeluje policja.

Jeśli cokolwiek budzi nasze wątpliwości, zakończmy przypadkową rozmowę od razu. Poinformujmy naszych najbliższych o podejrzanej sytuacji. Nie wahajmy się również powiadomić swojego dzielnicowego lub zadzwonić pod numer alarmowy 112.

Policja rozbiła szajkę oszustów okradających seniorów metodą "na wnuczka". Zobacz wideo:

Cover Video/x-news 

Zobacz też:

Policja ostrzega przed oszustwem "na amerykańskiego biznesmena". Kobieta przekazała ponad 120 tys. zł

Kliknęła w link i straciła dane. Jak się uchronić przed atakami hakerów?

Uroczy manipulant, czyli oszust matrymonialny w akcji

Autor: Luiza Bebłot

Źródło: PAP

podziel się:

Pozostałe wiadomości