Martyna Wojciechowska w Bejrucie
Mimo problemów z podróżowaniem w związku z ryzykiem zarażenia koronawirusem, Martynie Wojciechowskiej udało się wyjechać z dala od Polski. Dziennikarka przebywa obecnie w Berjucie, który ostatnio mierzy się z wieloma problemami.
4 sierpnia odbył się tam katastrofalny wybuch, który przeraził miliony ludzi na całym świecie. Kilka dni temu podróżniczka była również naocznym świadkiem ogromnego pożaru składu ropy naftowej i opon. Relacjonowała na Instagramie:
Zaledwie miesiąc po wybuchu materiałów łatwopalnych w tutejszym porcie, w którym zginęło co najmniej 190 osób, a tysiące zostało rannych, doszło dziś do kolejnego nieszczęścia. Stanął w płomieniach magazyn opon i ropy naftowej. Całe miasto jest w oparach dymu i kurzu
To jednak nie koniec jej szokujących przygód w tym kraju.
Martyna Wojciechowska potrącona przez samochód
Podróżniczka opublikowała w mediach społecznościowych filmik, w którym opowiada, jak wygląda napięta sytuacja w Libanie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że podczas relacjonowania bieżących wydarzeń Wojciechowska została potrącona przez auto. Zaczęła słowami:
Dzisiejszy dzień na planie programu "Kobieta na krańcu świata" w miarę spokojny...
Nie dane było jej jednak dokończyć. Możemy zauważyć, jak wówczas uderza ją nadjeżdżający samochód. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez przednią kamerę telefonu, a dziennikarka po chwili kontynuowała opowieść:
Miał być, ale pan mnie potrącił samochodem. Moja wina, źle szłam. W każdym razie w miarę spokojny, chociaż w Libanie, w Bejrucie generalnie niespokojnie, czuć tę atmosferę napięcia i tragedii, które wydarzyły się jedna po drugiej. To będzie momentami smutny odcinek, ale wierzę, że bardzo bardzo potrzebny
Na szczęście z całego wydarzenia Martyna Wojciechowska wyszła bez szwanku.
Martyna Wojciechowska o tym, co zabrać w podróż:
Zobacz też:
- Najsłynniejsza tarta z Saint-Tropez została stworzona przez Polaka. Zachwycała się nią sama Brigitte Bardot
- Jesienna chandra – co to jest i jak ją pokonać? "Zamiast bycia wypoczętymi i szczęśliwymi, jesteśmy spięci"
- Justyna Steczkowska zdradziła sekret swojej szczupłej sylwetki. Czy wokalistka musi się pilnować?
Autor: Sabina Zięba