Marcin Prokop poleca swoją ulubioną książkę. "Jeśli szukaliście lektury na majówkę, to właśnie znaleźliście"

Marcin Prokop
Piotr Molecki/East News
Przebywający od kilku dni za granicą Marcin Prokop podzielił się z fanami na Instagramie swoimi przemyśleniami dotyczącymi jednej z najważniejszych dla niego książek. Zasugerował, że to właśnie z tym tytułem warto wybrać się na weekend majowy.

Marcin Prokop poleca swoją ulubioną książkę

Zdarza się, że w swoim życiu trafimy na taką książkę, którą z wypiekami na twarzy przeczytamy nie jeden, a kilka razy. Za każdym razem będzie wzbudzała w nas wiele emocji, a przy każdej nadarzającej się okazji, będziemy ją polecać innym. Kilka tego typu książek ma w swojej bibliotece Marcin Prokop.

Prowadzący Dzień Dobry TVN wyjawił tytuł jednej z nich i wyjaśnił, dlaczego to właśnie ta pozycja, do której często wraca. Chodzi o "The life and the times of thunderbolt kid" Billa Brysona, który należy do jednego z ulubionych autorów Prokopa.

- Pełna sentymentalnego ciepła, sarkastycznego humoru oraz przenikliwych obserwacji opowieść o dorastaniu w Ameryce lat 50. Wspomnienie o czasach, kiedy "ludzie wydawali się tak szczęśliwi, jak nigdy w historii". Był to moment nieprawdopodobnej, powojennej prosperity, spełnienia (z nawiązką) amerykańskiego snu o dostatnim życiu we własnym domku na przedmieściach, wyposażonym w lodówkę, pralkę, zmywarkę, telewizor oraz wszystkie inne zdobycze ówczesnej techniki, rozwijającej się w szaleńczym tempie. To również okres śmiałych marzeń o przyszłości, która wydawała się na wyciągnięcie ręki - latających aut, kolonizacji kosmosu, robotów wyręczających ludzi w pracy – napisał dziennikarz na Instagramie.

Dodał także, że to doskonała propozycja na majowy weekend. - Ktoś, kto nie przeczyta tej książki, nie zrozumie w pełni dzisiejszej Ameryki - ba! Dzisiejszego świata. Jeśli szukaliście lektury na majówkę, to właśnie znaleźliście – zauważył Prokop.

Marcin Prokop zafascynowany Ameryką

Polecana przez Marcina Prokopa książka opisuje typowo amerykańskie życie osoby, która urodziła się w Stanach Zjednoczonych, w środku największego pokolenia w historii Ameryki - wyżu demograficznego po drugiej wojnie światowej. O tym, że prowadzący Dzień Dobry TVN jest zafascynowany USA mogliśmy przekonać się oglądając program "Niezwykłe Stany Prokopa" w Travel Channel (dostępny również na Player.pl)

W każdym z odcinków Marcin Prokop wraz ze swoim bratem przemierzali różne zakątki Stanów Zjednoczonych. Pokazywali atrakcje Ohio, zobaczyli Cleveland, zakręcili się pod Białym Domem i zabawili na ulicach Nowego Jorku. Program jest idealny dla miłośników spontanicznych podróży - pełen nieprzewidywalnych sytuacji i abstrakcyjnego humoru. Z tego przecież słynie nasz prowadzący.

Zobacz wideo: Marcin Prokop i jego rytuały przed pracą. "Nie wszystkie są przyzwoite"

Dzień Dobry TVN Online/x-news

Zobacz także:

Autor: Kamila Glińska

podziel się:

Pozostałe wiadomości