Kamala Harris została wiceprezydentem USA
Zrobiliśmy to. Zrobiliśmy to, Joe. Będziesz następnym prezydentem Stanów Zjednoczonych
- mówiła szczęśliwa Kamala Harris do Bidena chwilę po tym jak się okazało, że przekroczył on wymaganą do prezydentury liczbę 270 głosów elektorskich.
Wideo, na którym prokurator stanowa Kalifornii wypowiedziała te słowa, obiegło media na całym świecie.
56-letnia Harris sama ubiegała się o prezydencką nominację Partii Demokratycznej, ale wycofała się z wyścigu w grudniu zeszłego roku, jeszcze przed pierwszymi prawyborami. Ale wcześniej zdążyła wziąć udział w pierwszej debacie pretendentów do nominacji i ostro zaatakować Bidena za jego sprzeciw przed laty wobec programu desegregacji rasowej w amerykańskich szkołach. Jak przypomniała, ona była jedną z uczennic, które w ramach tego programu codziennie wożono autobusami do szkół w białych dzielnicach.
Joe Biden i Kamala Harris - pierwsze przemówienie
Kilka godzin po tym, jak agencja prasowa Associated Press, a także inne amerykańskie media (w tym największe stacje CNN i Fox News) poinformowały, że kandydat Demokratów wygrał w wyborach, przyszły prezydent - elekt wystąpił przed swoimi zwolennikami.
Głos zabrała także Kamala Harris. Zwracając się do amerykańskich dzieci stwierdziła:
Kraj wysłał wam jasną wiadomość: marzcie z ambicją, przewódźcie z przekonaniem i zobaczcie siebie w sposób, w jaki inni mogą was nie widzieć (...) Ale wiedźcie, że będziemy was oklaskiwać na każdym kroku
Była prokurator stanowa Kalifornii z uznaniem wypowiedziała się o wyborcach.
Gdy nasza demokracja oraz dusza były w stawce w wyborach, a świat patrzył, wy rozpoczęliście nowy dzień dla Ameryki
- oceniła.
Wybraliście nadzieję, jedność, przyzwoitość, naukę i prawdę, wybraliście Joe Bidena na nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych
- mówiła Harris.
Dziękowała również wolontariuszom za to, że w "demokratyczny proces" udało zaangażować się tak wielu wyborców.
Harris chwaliła także Bidena, oceniając, że ma odpowiednie cechy charakteru, by zjednoczyć Amerykanów. Wskazywała, że jego "osobiste doświadczenie straty daje mu poczucie sensu". Harris nawiązywała w ten sposób do życiowej tragedii, jaka spotkała Bidena w grudniu 1972 roku, kilka tygodni po wielkim politycznym sukcesie – wygranej w wyborach na senatora w wieku 30 lat. W wypadku samochodowym zginęła wtedy jego żona i roczna córeczka.
Kamala Harris - kim jest
Kamala Harris urodziła się w Oakland w Kalifornii w 1964 roku. Jej imię oznacza w sanskrycie lotos, jest też innym imieniem hinduskiej bogini Lakshmi. Jej ojciec jest Jamajczykiem, ekonomistą z wykształcenia, a matka była Hinduską i biologiem, zajmującą się badaniami nad rakiem piersi. Jej rodzice poznali się na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley, gdzie oboje byli zaangażowani w ruch na rzecz praw obywatelskich. Rozwiedli się, gdy Kamala miała siedem lat. Harris wraz z młodszą siostrą Mayą była wychowywana przez matkę w Berkeley, a w dzieciństwie często towarzyszyła matce w podróżach do Indii.
Harris uczęszczała na Uniwersytet Howarda w Waszyngtonie, tradycyjnie przede wszystkim afroamerykański, gdzie studiowała nauki polityczne i ekonomię. Po ukończeniu szkoły prawniczej w Kalifornii została prokuratorem i w 1990 roku została zatrudniona jako zastępczyni prokuratora okręgowego w hrabstwie Alameda.
Następnie, w 2003 roku została prokurator okręgową w San Francisco - jako pierwsza w historii Afroamerykanka pełniąca ten urząd. W ciągu pierwszych trzech lat pracy odsetek wyroków skazujących w mieście wzrósł z 52 proc. do 67 proc. Stworzyła m.in. program reintegracji przestępców narkotykowych z niskimi wyrokami.
W 2010 roku wygrała wybory na stanowisko prokuratora generalnego Kalifornii, pokonując Republikanina Steve'a Cooley'a o zaledwie 0,8 punktu proc. i stała się pierwszą kobietą, pierwszą osobą czarnoskórą i pierwszą osobą pochodzenia południowoazjatyckiego na tym stanowisku. Określała się jako "postępowa prokuratorka" popierająca reformy organów ścigania.
W 2014 roku wyszła za mąż za prawnika Douga Emhoffa, a ceremonię poprowadziła jej siostra Maya. Jest przybraną matką dla dwójki jego dzieci.
W 2016 roku została wybrana na senatora ze stanu Kalifornia z ramienia Partii Demokratycznej. Jest drugą afroamerykańską kobietą i pierwszym amerykańskim obywatelem południowoazjatyckiego pochodzenia w historii w Senacie USA. Jako senator budowała swoją reputację wokół pracy prokuratora, zdobyła także rozgłos podczas senackich przesłuchań nominatów Donalda Trumpa, m.in. Jeffa Sessionsa i Bretta Kavanaugha.
W styczniu 2019 r. Harris rozpoczęła kampanię prezydencką pod hasłem "Kamala Harris dla ludzi", ale ostatecznie w grudniu tego samego roku wycofała się z wyścigu ze względu na malejące poparcie w sondażach wyborców i brak funduszy. Jak wskazywano, próbując znaleźć równowagę między radykalnym a umiarkowanym skrzydłem Partii Demokratycznej, ostatecznie nie trafiała do żadnego z nich. Pomimo jej poparcia dla małżeństw homoseksualnych czy sprzeciwu dla kary śmierci, przedstawiciele radykalnego skrzydła partii zarzucali jej, że nie jest wystarczająco postępowa.
Mimo niezbyt udanej własnej kampanii, fakt że została wybrana przez Bidena jako kandydatka na wiceprezydenta - i to że wygrali wybory - może jej otworzyć drogę do Białego Domu. Ze względu na wiek, Biden w 2024 r. prawdopodobnie nie będzie się ubiegał o reelekcję, a wtedy Harris będzie najbardziej naturalną kandydatką Partii Demokratycznej w wyborach.
Joe Biden: Naród przemówił. I dał nam pewne zwycięstwo:
>>> Zobacz także:
Ewa Farna przeszła spektakularną metamorfozę. "Co zrobiłaś, że tak schudłaś?"
Aleksandra Popławska w stroju kąpielowym morsuje w Bałtyku. "Teatry zamknęli, ale morza nie"
Autor: Iza Dorf
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reputly/x-news