Joanna Przetakiewicz zdradziła sekret swojej diety po 50-tce. Projektantka przekracza wszelkie granice: "Moje koleżanki się śmieją"

Joanna Przetakiewicz w studiu DDTVN
Kamil Piklikiewicz/East News
Joanna Przetakiewicz opowiedziała o swojej diecie, którą stosuje odkąd skończyła 50 lat. Choć projektantka może pochwalić się nienaganną figurą, nie jest z niej do końca zadowolona. Jak się okazuje, walczy o to, aby mieć kształty jak Jennifer Lopez.

Joanna Przetakiewicz o diecie

Założycielka firmy "La Mania" od lat uchodzi za ikonę stylu i zachwyca wyglądem. Nikt by się nie spodziewał, że jej dieta wcale nie obejmuje wyłącznie zielonych smoothie i niskokalorycznych produktów. Joanna przyznała, że odkąd skończyła 50 lat pozwala sobie na wszystko, a w jej stałym menu jest pełno fast foodów!

Tyle słyszałam, że po "50" zacznę tyć. A ja wcale nie tyję, a wręcz chudnę. Moje koleżanki się śmieją, że ciągle jem kotlety mielone z indyka, hot dogi, frytki, hamburgery i zamiast przybierać na wadze, to tracę kilogramy. A już hot dogi ze stacji benzynowej to mój ulubiony przysmak. Nie wyobrażam sobie bez nich życia

– wyznała projektantka w rozmowie z "Faktem".

Mieć figurę jak J.Lo

Pomimo świetnej figury, Joanna nie jest zadowolona ze swojej sylwetki. Twierdzi, że chciałaby przytyć i nabrać kształtów podobnych do tych, które posiada Jennifer Lopez.

Wkurza mnie to, bo nie lubię być chuda. Mnie się podoba figura Jennifer Lopez

- zdradziła w rozmowie.

Zobacz także:

Autor: Aleksandra Lewandowska

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana