Naukowcy zbadali związek elektroniki z problemami emocjonalnymi dzieci
Analizą objęto 699 dzieci (333 dziewczynki i 366 chłopców). Dane dotyczące ich zdrowia fizycznego i psychicznego, a także kontaktu z elektroniką, gromadzone były od momentu narodzin do piątego roku życia (głównie na podstawie kwestionariuszy wypełnianych przez rodziców).
W wieku 18 miesięcy dzieci korzystały z urządzeń elektronicznych średnio przez 32 minuty dziennie, a w wieku około 5 lat – przez 114 minut dziennie. Co czwarte dziecko w wieku 18 miesięcy spędzało przed różnego rodzaju monitorami ponad godzinę dziennie, a w wieku 5 lat było to już 95 proc. dzieci.
Nadmierny kontakt dzieci z elektroniką ma związek z problemami emocjonalnymi
Częste korzystanie z urządzeń elektronicznych przez 18-miesięczne dzieci miało związek z 59 proc. większym prawdopodobieństwem wystąpienia problemów w relacjach z rówieśnikami za kilka lat.
Dzieci do 5. roku życia, które nadużywały elektroniki częściej przejawiały problemy z koncentracją, hiperaktywność, impulsywność, a także problemy emocjonalne.
- W latach 2013–2017 potroiła się ilość czasu, którą przedszkolaki spędzały ze smartfonem czy tabletem. Obecnie dzieci korzystają z tych urządzeń codziennie, co ogranicza czas spędzany z członkami rodziny, a także na czytaniu czy niezwiązanej z elektroniką zabawie. W tak młodym wieku społeczny i emocjonalny rozwój dziecka jest bardzo uzależniony od interakcji pomiędzy czynnikami środowiskowymi a społecznym uczeniem się – komentują autorzy.
Zobacz także: Nagość rodzica przy dziecku:
>>> Zobacz także:
Jak drastyczne billboardy wpływają na dzieci? "Franek odmówił wychodzenia z domu"
Jak pandemia wpływa na zaburzenia odżywiania u dzieci? Dane są alarmujące
Bóle u dzieci – kiedy to objaw choroby, a kiedy stresu?
Autor: Iza Dorf
Źródło: PAP